Odnosząc się do podnoszonych przez niektórych polityków PO sugestie o likwidacji Instytutu ocenił, że są one "sprzeczne z interesem państwa polskiego" Przypomniał w tym kontekście, że chodzi o zespół 2,5 tys. pracowników „od 20 lat kształconych, by służyć Polsce”.
"IPN jest wyrazem polskiej niepodległości i suwerenności w wymiarze narracji historycznej, która nie była możliwa od 1939 r., bowiem najpierw przyszła przerażająca okupacja niemiecka i sowiecka. A po 1945 r. Polska stała się państwem kolonialnym wobec Związku Sowieckiego. Dopiero od powstania Instytutu Pamięci Narodowej w 1998 r. Polska może w sposób instytucjonalny upominać się o prawdę o wydarzeniach z XX w" – mówił w programie "Gość Wiadomości" nowy prezes IPN, dr Karol Nawrocki.
Reklama
Reklama
Reklama