Według danych ENTSO-E, w czasie zaćmienia, w krajach, w których było obserwowane, moc źródeł fotowoltaicznych sięgała 56 gigawatów. Częściowe przesłonięcie tarczy Słońca ograniczyło ją o 4,9GW, co było zgodne z szacunkami operatorów, którzy przygotowali się na to zjawisko.
Nie zanotowano większych odchyleń w częstotliwości pracy sieci. Moc fotowoltaiki powróciła do normy po godzinie 13.45, kiedy zaćmienie przestało być widoczne w Europie.
Kiedy następne zaćmienia?
Jak podkreśliło ENTSO-E, zebrane dane i doświadczenia posłużą do przygotowania się na bardziej wymagające zdarzenie, jakim będzie kolejne częściowe zaćmienie. Wówczas Księżyc przykryje znacznie większą część tarczy słonecznej niż w czwartek.
Zaćmienia Słońca następują w sytuacji, gdy Księżyc w swoim ruchu dookoła Ziemi znajdzie się na linii widzenia Słońce-Ziemia. Jest wtedy w nowiu, ale ze względu na to, że jego orbita nie jest idealnie kołowa i ma pewne nachylenie względem płaszczyzny orbity Ziemi dookoła Słońca, to zaćmienia nie zachodzą przy każdym nowiu.
Zaćmienia częściowe z terenów naszego kraju obserwujemy stosunkowo najczęściej. Następne zaćmienie częściowe przypadnie 25 października 2022 roku. na zaćmienie całkowite poczekamy do 2075 roku, zaś zaćmienie obrączkowe widoczne z naszego kraju nastąpi dopiero w 2135 roku.