Hera bada skutki misji DART
Sonda Hera kontynuuje badania po wcześniejszej misji NASA, która miała na celu przetestowanie możliwości zmiany trajektorii planetoidy. W 2022 roku amerykańska sonda DART uderzyła w planetoidę Dimorphos, księżyc większego ciała niebieskiego o nazwie Didymos, zmieniając jego orbitę o 33 minuty. Celem tej operacji było sprawdzenie, czy w przyszłości będzie można w ten sposób ochronić Ziemię przed potencjalnym zagrożeniem ze strony asteroid.
Dimorphos ma około 160 metrów średnicy i znajduje się obecnie około 11 milionów kilometrów od Ziemi. Choć nie stanowi zagrożenia, misja miała na celu przetestowanie technologii, które mogłyby być użyte w przypadku rzeczywistego niebezpieczeństwa. Do tej pory nie ustalono dokładnej struktury planetoidy ani pełnych skutków uderzenia DART na jej powierzchnię.
Zadania misji Hera
Sonda Hera ma za zadanie zbadać krater powstały w wyniku uderzenia DART, a także dokładniej określić masę, budowę i strukturę zarówno Dimorphosa, jak i Didymosa. Wyposażona w 12 zaawansowanych instrumentów badawczych oraz dwa nanosatelity – Juventas i Milani – Hera będzie prowadzić badania w miejscu uderzenia. Juventas ma wylądować na powierzchni planetoidy, aby zbadać jej pole grawitacyjne i strukturę wewnętrzną, natomiast Milani, wyposażony w kamerę i detektor pyłu, będzie analizować skład chemiczny obiektu.
Kluczowa misja w ramach programu Space Safety
Hera jest pierwszą sondą opracowaną w ramach programu Space Safety Europejskiej Agencji Kosmicznej, który ma na celu ochronę Ziemi przed potencjalnymi zagrożeniami kosmicznymi. Misja kosztowała 363 mln euro, a jej realizacja była możliwa dzięki współpracy 18 krajów europejskich oraz japońskiej agencji kosmicznej JAXA, która dostarczyła jeden z instrumentów naukowych.
Sonda Hera dotrze do Dimorphosa w grudniu 2026 roku, po przelocie obok Marsa w przyszłym roku. Przez sześć miesięcy będzie prowadzić szczegółowe badania planetoidy.
Zagrożenia ze strony asteroid – szacunki naukowców
Według badań naukowych obiekt o średnicy jednego kilometra mógłby uderzyć w Ziemię raz na około 500 tysięcy lat, co wywołałoby globalną katastrofę. Mniejsze planetoidy o średnicy 140 metrów, które mogą spowodować katastrofy regionalne, uderzają w naszą planetę co około 20 tysięcy lat. Jednak, jak zapewniają eksperci, większość takich obiektów znajduje się w pasie asteroid pomiędzy Marsem a Jowiszem, a te znane o średnicy jednego kilometra nie zagrażają Ziemi w ciągu najbliższych stu lat.