Pytanie, czy tego kiedykolwiek się dowiemy. Ale jest też pytanie ważniejsze: jak zakończyć ten spór. We wtorek rada wykonała krok w stronę kompromisu – uznała, że jej uchwała ma być wykonana dopiero w przyszłym roku. Jednak do pełnego kompromisu jeszcze daleka droga, która musi zostać przebyta w rekordowo krótkim czasie, do końca przyszłego tygodnia.

Reklama

I coraz więcej wskazuje na to, że kompromis będzie miał charakter księgowy. Zarząd NBP trochę ustąpi, inaczej obliczy zysk banku za zeszły rok, a w związku z tym do kasy państwa trafi parę miliardów więcej, niż zakładano wcześniej. Ale gdy opinia publiczna będzie dopytywać, kto miał rację w tym sporze – jasnej odpowiedzi zabraknie.