Drugi był Bronisław Komorowski, który zdobył 32,2 procent głosów, a trzeci Paweł Kukiz - 20,3 procent głosów.
Reklama
Jacek Kucharczyk powiedział w Polskim Radiu 24, że wszystko wskazywało na przewagę Bronisława Komorowskiego i dlatego jego wyborcy byli słabo zmobilizowani.
Ekspert uważa, że wynik wyborów nie jest jeszcze przesądzony i zależy od tego, jak Bronisław Komorowski zmobilizuje swój elektorat do głosowania, a Andrzej Duda przekona do siebie wyborców innych kandydatów, zwłaszcza Pawła Kukiza.
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się za dwa tygodnie, 24 maja.
CZYTAJ TEŻ: Duda zgadza się na debatę z Komorowskim i puszcza oko do Kukiza >>>
Komentarze (26)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze... i po Bulu!!! Utonął.
aparatczyków bula. Ale zaklinanie rzeczywistości nie odebrało mózgu
normalnym Polakom.
ale ten wolał nie ryzykować ?
Bronisław go POchował i może odejść !!!
Sąsiadko to proste, dostanie pani kartę do głosowania,
w pierwszej kratce POstawi pani krzyżyk !
No i co ?
No i PO Bullu !!!
dał POlskie obywatelstwo ! W Polsce więcej zwolenników nie ma !
esbeki nie głosowały bo w większości wykitowały !
Bo ich nie było - wszyscy POmyleńcy byli przt urnach !!!
Dość mafii - Polska chce być wolna od złodzieji !
Nie zapominajmy, że duża część wyborców PO to ludzie, którzy nie chcą u władzy PiS i wybierają mniejsze zło.
Na PiS głosują głównie zwolennicy tej partii.
Wystarczy zobaczyć na wiece PiS ile tam tego narodu się zjeżdża i to z całego kraju. Jak bardzo są zaangażowani, jak podniecają się prezesem.
Czy coś takiego występuje w przypadku innych partii?