Rządzący Czerkasami Anatolij Bondarenko w sobotę dołączył do listy lokalnych liderów, którzy kwestionują politykę prezydenta w walce z COVID-19. Wcześniej decyzje Wołodymyra Zełenskiego w tej sprawie podważali merowie Odessy i Charkowa − Hennadij Truchanow i Hennadij Kernes. Przeciw Kijowowi wypowiadali się również lokalni politycy związani z ugrupowaniem Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki czy popularny mer Lwowa Andrij Sadowy. Od początku epidemii egzekwowanie decyzji władz centralnych w wielu miejscach Ukrainy było umowne.
Bondarenko, który merem 270-tys. Czerkas jest od 2015 r., wywodzi się z partii Ojczyzna Julii Tymoszenko. Zgodnie z jego poleceniem od 1 maja otwarte mają być parki, restauracje z ogródkami, salony fryzjerskie czy małe sklepy. Szef MSW Arsen Awakow odpowiedział, że w tej sprawie zostanie wszczęte śledztwo, bo − zgodnie z decyzjami rządu − poluzowanie jest możliwe dopiero po 11 maja.

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM WYDANIU DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ>>>