Do tego dochodzi jeszcze zakaz urządzania wideoloterii, znaczny wzrost podatków od hazardu i ograniczenia w reklamie hazardu.
Za przyjęciem ustawy głosowało 234 posłów, przeciw 8 posłów, a 177 wstrzymało się od głosu. Sejm wprowadził kilka poprawek do ustawy.
Posłowie poparli poprawkę PO, zgodnie z którą 77 proc. środków z dopłat będzie trafiało na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej (75 proc. w projekcie rządowym), 20 proc. na Fundusz Promocji Kultury, a 3 proc. na nowy Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych (5 proc. w projekcie rządowym).
Przyjęto także poprawki SdPl, zgodnie z którymi zakłady wzajemne na sportowe współzawodnictwo zwierząt będą objęte 2,5-proc. podatkiem, a tzw. pozostałe zakłady wzajemne 12 proc. Zgodnie z pierwotnymi propozycjami rządu te rodzaje hazardu miały być opodatkowane stawkami w wysokości odpowiednio 20 proc. i 50 proc.
Inna poprawka SdPl przewiduje zmianę podstawy opodatkowania zakładów wzajemnych. Będzie nią suma wpłaconych stawek. Rząd zakładał w swoim projekcie, że byłaby to kwota stanowiąca różnicę między sumą wpłaconych stawek, a wartością wypłaconych wygranych.
Posłowie zaakceptowali także poprawkę SdPl, zgodnie z którą grami na automatach będą gry mające m.in "charakter losowy", a nie "zawierające element losowości". Według wnioskodawców uchroni to przed zaliczeniem do hazardu np. gry w scrabble w kawiarenkach internetowych.
Sejm od wtorku pracował nad rządowym projektem ustawy o grach hazardowych oraz poselskim projektem nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych, przygotowanym m.in. przez posłów koła Polska Plus. Posłowie zdecydowali, że wiodącym projektem w pracach będzie rządowy.
Uchwalona ustawa przewiduje m.in. zakaz urządzania wideoloterii i gier na automatach do hazardu poza kasynami. Jedno kasyno ma przypadać na 650 tys. mieszkańców w województwie. Na jego prowadzenie potrzebna będzie koncesja.
Nie będą wydawane nowe zezwolenia na prowadzenie salonów gier z automatami i punktów z automatami o niskich wygranych. Instytucje te będą mogły działać do wygaśnięcia obowiązujących już pozwoleń. W stosunku do obecnie obowiązującej ustawy podniesiono niektóre wysokości stawek podatku. Ustawa przewiduje m.in., że dla gier cylindrycznych, w kości i karty, na automatach stawka podatku wyniesie 50 proc. Podatek od automatów o niskich wygranych ma wynieść 2 tys. zł miesięcznie od urządzenia.
Prowadzenie działalności niezgodnej z ustawą będzie karane. W przypadku gry hazardowej organizowanej bez koncesji lub zezwolenia wyniesie ona 100 proc. przychodu z urządzanej gry. 12 tys. od każdego automatu zapłaci firma w przypadku urządzania gry na automatach poza kasynem, a kara 100 proc. uzyskanej wygranej będzie grozić za uczestnictwo w grze hazardowej organizowanej bez koncesji lub zezwolenia.
Sejmowa komisja finansów publicznych wprowadziła do ustawy poprawkę PiS odnoszącą się do limitów lokalizacyjnych dla salonów binga pieniężnego. Zgodnie z nią liczba takich salonów w województwie nie mogłaby być większa niż 1 na 300 tys. mieszkańców. Inna poprawka PiS, która, z woli komisji znalazła się w ustawie, przewiduje, że dla uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna lub zezwolenia na prowadzenie salonu zakładów wzajemnych lub bingo, będzie konieczna pozytywna opinia rady gminy.
Pozytywnie została zaopiniowana także poprawka SdPl, zgodnie z którą właściwy organ cofnie zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie automatów o niskich wygranych, w przypadku stwierdzenia, że automat umożliwia grę o wygrane wyższe niż określone w ustawie lub stosowanie wyższych, niż dozwolonych stawek.
Teraz ustawa trafi do Senatu, który ma się nią zająć w piątek rano.
Ustawa ma wejść w życie (z wyjątkiem kilku przepisów) pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia.