Marcin Mastalerek mówił w TVN 24 o tym, kto jego zdaniem mógłby być pierwszym potencjalnym koalicjantem PiS-u, gdyby ta partia miała w przyszłości stworzyć rząd. Przyznał, że "dziwi się atakom prezesa Jarosława Kaczyńskiego na Sławomira Mentzena". Bo wydaje mi się, że źle ocenia tego, kto jest głównym konkurentem Prawa i Sprawiedliwości. Myślę, że dzisiaj jest nim jest Grzegorz Braun- stwierdził Mastalerek.
Braun największym zagrożeniem dla PiS?
Jego zdaniem Konfederacja zabiera wyborów różnym partiom. To są anty-establishmentowi, anty-mainstreamowi, byli kukizowcy, nawet ludzie, którzy głosowali na Trzecią Drogę. Natomiast Grzegorz Braun zabiera tylko i wyłącznie Prawu i Sprawiedliwości - powiedział Mastalerek.
Dodał, że "pierwszym potencjalnym koalicjantem" jeśli chodzi o to, z kim PiS może stworzyć koalicję, byłby właśnie ugrupowanie Brauna. Nikt o tym dzisiaj nie powie. Dziś Jarosław Kaczyński będzie opowiadał, że "nigdy koalicji z Grzegorzem Braunem" - dodał.
Jak powiedział, jest coś ważnego, co odróżnia Brauna od Mentzena. Według Mastalerka, gdyby koalicjantem miałby być ten drugi, "to powiedziałby, hej, a dlaczego ja mam się mścić na Donaldzie Tusku?". Przypomniał, że Grzegorz Braun miałby powód: ma przez prokuraturę postawione zarzuty i to w wielu sprawach.
Skok partii Grzegorza Brauna w sondażach
Według najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu, Koalicja Obywatelska (KO) mogłaby liczyć obecnie na 31,5 proc. poparcia (o jeden pkt proc. więcej w porównaniu z poprzednim pomiarem). Z kolei na drugie Prawo i Sprawiedliwość (PiS) deklaruje chęć oddania głosu 27,6 proc. uczestników badania (wzrost o 0,3 pkt proc.).
Na trzecim miejscu umacnia się Konfederacja z wynikiem 14,1 proc. Niespodzianką może być wynik partii Grzegorza Brauna czyli Konfederacji Korony Polskiej, która plasuje się na czwartej pozycji z poparciem 7,3 proc. (+1,2 pkt proc.). Lewica spada na piąte miejsce z 7 proc. (-0,1 pkt proc.) i jest ostatnią partią, której sondaż daje miejsca w Sejmie.