Premier Donald Tusk dołączy do europejskich liderów w Berlinie, by omówić sytuację na Ukrainie i perspektywy zawieszenia broni. W spotkaniu uczestniczą kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron, premierzy Włoch, Niderlandów i Wielkiej Brytanii, oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rozmowy w Berlinie stanowią kontynuację niedzielnych i porannych negocjacji Zełenskiego z wysłannikami z USA – Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem. Amerykanie odgrywają kluczową rolę w rozmowach o pokoju. Rozmowy Zełenskiego z wysłannikami USA trwały w niedzielę kilka godzin, a europejscy liderzy kontynuują dyskusję w poniedziałek.

Tusk leci do Helsinek. Historyczny szczyt

Bezpośrednio po rozmowach w Berlinie, premier Tusk udaje się do Helsinek na historyczne spotkanie regionalne. We wtorek w Helsinkach odbędzie się pierwszy szczyt liderów państw tzw. wschodniej flanki UE. W spotkaniu wezmą udział przywódcy z Polski, Finlandii, Litwy, Łotwy, Estonii, Rumunii, Bułgarii oraz Szwecji. Liderzy regionu omówią nieustające zagrożenie ze strony Rosji oraz potrzebę większego zaangażowania Wspólnoty Europejskiej. Kluczowym tematem będą inwestycje obronne na wschodniej flance UE.

Reklama