Nic przeciwko wystawieniu wspólnej kandydatury na Rzecznika Praw Obywatelskich nie mają PO i PSL. PiS nie wyklucza zgłoszenia własnego kandydata, jednak - jak podkreśla - konsultacje międzyklubowe w sprawie ponadpartyjnej kandydatury to dobry pomysł. Wybór nowego RPO jest konieczny po tragicznej śmierci Janusza Kochanowskiego w katastrofie lotniczej koło Smoleńska. Termin zgłaszania przez kluby kandydatów na tę funkcję upływa 11 maja.
Rzecznik Praw Obywatelskich to jest najważniejsza instytucja, która stoi na straży praw człowieka i obywatela i dlatego uważamy, że dobrze byłoby, aby była to osoba najlepsza z najlepszych - wybitny prawnik i taka kandydatura, pod którą mogliby podpisać się wszyscy posłowie - mówiła na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska. Dlatego - podkreśliła - Lewica apeluje, by "zgłosić taką osobę, która zyskałaby poparcie wszystkich sił politycznych".
Szef sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Ryszard Kalisz (Lewica) również podkreślił, że wybór RPO powinien być "wyborem osoby jak najbardziej kompetentnej", a "nie z klucza koleżeńsko-partyjnego".
"Mamy taką osobę - o niekwestionowanym dorobku, wybitnego wykładowcę wielu uniwersytetów - od Australii, poprzez Florencję, po Stany Zjednoczone i - naszym zdaniem - taką osobę, która jest do zaakceptowania przez wszystkich" - przekonywał Kalisz. "Z jednej strony pisał książki z politologii o teorii liberalizmu, z drugiej strony - o sprawiedliwości społecznej, a z trzeciej - był zapraszany przez pana profesora Lecha Kaczyńskiego na spotkania intelektualistów w Lucieniu" - dodał poseł Lewicy.
Kalisz nie chciał jednak zdradzić nazwiska kandydata. Jak zaznaczył, chce, by najpierw w tej sprawie zakończyły się rozmowy z pozostałymi klubami. Poseł Lewicy poinformował również, że rozmawiał z osobą, o której mówi, i - według niego - jest ona zainteresowana ubieganiem się o funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich.
Z informacji PAP uzyskanych ze źródeł w klubie Lewicy wynika, że chodzi o prof. Wojciecha Sadurskiego. Sadurski jest prawnikiem, politologiem i filozofem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji.
Kalisz wysoko ocenił szanse na to, że kandydat zaproponowany przez jego klub zyska przychylność pozostałych sił w Sejmie. "Jest coś takiego, co jest nowe (...), że nie ma takiego nastawienia partyjnego <nie, bo my swojego zgłosimy>. Jest takie nastawienie do dalszych rozmów, wszyscy jak do tej pory są bardzo otwarci" - mówił polityk Lewicy. Zastrzegł jednak, że Lewica jest również otwarta na rozmowy o innych kandydatach.
Czytaj dalej >>>
Rzecznik klubu PO Andrzej Halicki zadeklarował we wtorkowej rozmowie z PAP, że jest zgoda w jego partii, aby kandydat na stanowisko RPO był wybrany ponad partyjnymi podziałami. "Zgadzamy się, że musi to być osoba wybrana ponad partyjnymi podziałami, ciesząca się dużym autorytetem i powołana w dobrej komunikacji z innymi klubami" - zaznaczył. Jak dodał, Platforma na razie nie zgłosiła swojego kandydata, więc - jak ocenił - "jest pole do dyskusji".
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak podkreślał we wtorkowej rozmowie z PAP, że ugrupowanie do 11 maja ma czas na zgłoszenie własnego kandydata - decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. "Rzecznik Praw Obywatelskich powinien być osobą, która odznacza się silnym autorytetem i ma doświadczenie prawnicze" - powiedział.
Błaszczak ocenił, że "konsultacje międzyklubowe" w sprawie ponadpartyjnego kandydata na RPO to dobry pomysł, ale - jak zastrzegł - "najważniejsze jest to, kto byłby takim kandydatem". Poseł dodał, że przedstawiciele Lewicy nie rozmawiali jeszcze z PiS na temat swojej propozycji.
Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek poinformował z kolei w rozmowie z PAP, że sprawą kandydata na stanowisko RPO w środę po południu zajmie się klub ludowców. Jak dodał, nie ma nic przeciwko temu, aby wszystkie siły w parlamencie spotkały się i wspólnie ustaliły jednego kandydata. "Po co prowadzić wojnę, kiedy można wspólnie usiąść i rozwiązać ważną sprawę. Jesteśmy gotowi porozmawiać" - podkreślił Kłopotek.
P.o. szef Kancelarii Sejmu Lech Czapla poinformował PAP, że termin na zgłaszanie kandydatów na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich mija 11 maja (kluby mają na to 21 dni liczone od czasu, gdy marszałek oficjalnym pismem zawiadomił je o konieczności wyboru nowego RPO). Czapla dodał, że na razie żadna kandydatura nie wpłynęła. W związku z tym - jak dodał - Sejm będzie zajmował się tą sprawą najprawdopodobniej na następnym posiedzeniu (19-21 maja).