W ostatni piątek Sejm po burzliwej dyskusji posłów, zwolnił z obowiązku płacenia na media publiczne emerytów, rencistów oraz bezrobotnych.

"Wyniki sondażu potwierdzają, że znosząc abonament, realizujemy oczekiwania społeczne. Polacy doskonale zdają sobie sprawę, że likwidacja tej daniny nie zagrozi interesom tak potężnej spółki, jaką są media publiczne" - nie kryje satysfakcji Iwona Śledzińska-Katarasińska z Platformy Obywatelskiej, szefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Jednocześnie zapewnia, że PO nie zamierza prywatyzować publicznych mediów.

Reklama

Zupełnie inaczej te wyniki interpretuje Jan Ołdakowski z PiS. "Przypuszczam, że 99 proc. społeczeństwa opowiedziałoby się za zniesieniem podatków, co nie znaczy, że tak powinno być. Likwidacja abonamentu nie doprowadzi do upadku publicznego radia i telewizji, ale bez wątpienia znacznie osłabi pozycję tych mediów. Z tym problemem boryka się teraz Holandia, która zniosła opłaty na publiczne środki przekazu" - przekonuje poseł Prawa i Sprawiedliwości.