Cejrowski wystąpił w spocie wyborczym Prawicy Rzeczypospolitej w koszulce z Matką Boską. Powiedział, że nie należy do żadnej partii politycznej, ale należy do Kościoła katolickiego i dlatego będzie głosował na brata z tego samego Kościoła. Takim bratem jest dla niego Marek Jurek. Dodał, że Jurek broni życia, a "jeśli wyskrobiesz życie, autostrady nie mają sensu".
>>>Cejrowski mówi, że przegrał jak Kolbe
TVP zawiesiła jego program podróżniczy na czas kampanii wyborczej do europarlamentu. Telewizja uzasadniła zawieszenie Cejrowskiego jego zaangażowaniem we wspieranie Prawicy Rzeczypospolitej."Decyzja ta podjęta została w trosce o zapewnienie rzetelności i bezstronności przebiegu kampanii wyborczej" - głosił komunikat TVP.
Według RPO, to uzasadnienie "nie jest adekwatnym usprawiedliwieniem dla zawieszenia programu podróżniczego, którego treść pozostaje bez związku z aktualnymi wydarzeniami".
"Powstaje pytanie, czy tego rodzaju działanie nie stanowi nieproporcjonalnego ograniczenia wolności wyrażania opinii przez twórców znanych szerokiemu gronu odbiorców" - napisał RPO Janusz Kochanowski w liście do p.o. prezesa TVP Piotra Farfała.
W związku z tym, powołując się na Ustawę o RPO, Kochanowski zwraca się z prośbą o przedstawienie wyjaśnień w tej sprawie.
>>>Cejrowski wyleciał też z radiowej Trójki
W związku z występowaniem w spotach wyborczych Prawicy Rzeczypospolitej zawieszono też audycje Cejrowskiego w Polskim Radiu. "Polskie Radio, jako medium publiczne, nie może być utożsamiane z jakąkolwiek opcją polityczną" - tak dyrektor radiowej Trójki Magdalena Jethon uzasadniła swoją decyzję.
RPO nie informuje, czy będzie występował o wyjaśnienia także do prezesa Polskiego Radia.