W ulotkach Lepper pisze o swoich sukcesach, m.in. o tym, jak udało mu się wprowadzić w Unii cła na mrożone truskawki z Chin. Sprytnie nawiązuje też do ostatnich afer w Samoobronie: "W świecie, w którym każdego dnia media przynoszą złe wiadomości, w którym coraz trudniej o wzajemną życzliwość i zrozumienie, zapomnijmy na chwilę o tym, co złe, przypomnijmy sobie co dobre".
Ulotki zostały wysłane razem z innymi dokumentami, na które czekali rolnicy. Oprócz ulotek reklamowych Leppera, w paczce dostali też przekazy do opłacenia składek oraz dokumenty informujące o warunkach ubiegania się o zwrot podatku akcyzowego. "Rzeczpospolita" twierdzi, że za produkcje wszystkich materiałów w paczce (koszt druku, papieru i farby) KRUS musiał zapłacić 44 tys. zł.
Wicepremier Andrzej Lepper przeprowadza wśród rolników kampanię na koszt państwa. Za pieniądze Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) wydrukował ulotki wychwalające go jako ministra rolnictwa i wysłał je do ponad miliona rolników.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama