"W polityce wszystko jest możliwe" - zaznacza Kwaśniewski w rozmowie z "Gazetą Krakowską". I natychmiast dodaje, że politycy PO już dawno powinni porzucić plany wchodzenia w sojusze z PiS.

Były prezydent wylicza przy okazji plany Lewicy i Demokratów: legalizacja związków homoseksualnych, złagodzenie prawa antyaborcyjnego. "Osobiście jestem sobie w stanie wyobrazić parę homoseksualną, która wychowuje dziecko lepiej niż niejedno sakramentalne małżeństwo" - przyznaje Kwaśniewski, ale podkreśla, że Polacy nie dojrzeli jeszcze do "pełnego równouprawnienia związków gejów czy lesbijek".

Czy takie pomysły nie kłócą się za bardzo z programem PO? Były prezydent zaznacza, że jeśli dojdzie do koalicji z Platformą, LiD będzie gotowa na ustępstwa. "Obie strony mogą z czegoś zrezygnować" - zastanawia się Kwaśniewski.