Rozmowy toczą się pod przewodnictwem wysokiej przedstawiciel UE ds. zagranicznych Catherine Ashton. Współgospodarzem spotkania jest minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Zgodnie z tradycją tych nieformalnych spotkań, w dyskusji udział wezmą także ministrowie spraw zagranicznych państw kandydujących do UE, czyli Macedonii, Czarnogóry, Chorwacji, Islandii oraz Turcji.
W sobotę głównym tematem będą stosunki z sąsiadami UE, w tym przygotowania do szczytu Partnerstwa Wschodniego 29-30 września w Warszawie i perspektywa finalizacji rozmów o stowarzyszeniu i wolnym handlu z Ukrainą. Zdaniem ekspertów, kłopoty, z którymi boryka się dziś ukraińska opozycja, mogą doprowadzić do zamrożenia toczących się obecnie negocjacji. Władze w Kijowie i polska prezydencja liczą, że sfinalizują prace do końca bieżącego roku, na szczycie UE-Ukraina w grudniu.
Sobotnim tematem jest też sytuacja na Białorusi. Sikorski powiedział w piątek, że przewiduje pełną zgodę europejskich partnerów co do żądania "zwolnienia i rehabilitacji tak, aby mogli uczestniczyć w życiu politycznym, wszystkich więźniów politycznych na Białorusi". Podkreślił, że jest to warunek wstępny jakiegokolwiek dialogu z władzami w Mińsku. W tym kontekście do ustalenia pozostaje na jakim szczeblu reżim w Mińsku będzie ewentualnie reprezentowany na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Warszawie.