"Wszyscy byśmy chcieli, aby nasza pamięć o 17 września, w tym także o zbrodni katyńskiej i innych bolesnych doświadczeniach ze wschodnim sąsiadem, zaowocowała postępem procesu odcinania się nowej Europy, także Europy Wschodniej, od złej tradycji systemu stalinowskiego, systemu komunistycznego" - powiedział Komorowski, nawiązując do przypadającej w sobotę 72. rocznicy sowieckiej agresji na Polskę.
Prezydent poinformował podczas sobotniej uroczystości, że w wyniku rozmów ze stroną ukraińską i rozstrzygnięcia międzynarodowego konkursu architektonicznego na czwarty cmentarz ofiar zbrodni katyńskiej w Bykowni pod Kijowem "jest prosta droga do wmurowania kamienia węgielnego pod ten cmentarz". "Jestem pewien, że znajdzie w nim wyraz (...) nie tylko prawda o polskich stratach, o polskim bólu, ale także prawda o tym, że system komunistyczny, system stalinowski był systemem zniewolenia wielu narodów, że zadał ból i cierpienia wielu narodom, także narodowi rosyjskiemu i ukraińskiemu".
Na otwartej przez prezydenta wystawie "Pamięć nie dała się zgładzić..." w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie można obejrzeć przedmioty wydobyte z "dołów śmierci" podczas ekshumacji w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Ekspozycję przygotowali: sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert, kurator Muzeum Katyńskiego Sławomir Frątczak i prezes Federacji Rodzin Katyńskich, Izabella Sariusz-Skąpska.