Kolejne spotkanie premiera Tuska z szefem MON ma odbyć się rano. Do polityków dołączą szefowie MSZ i MSW. Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że resort spraw zagranicznych sprawdza, czy na pokładzie malezyjskiej maszyny nie było Polaków.
Reklama
Boeing 777 lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur został prawdopodobnie zestrzelony, zginęło ponad 300 osób. Ukraina i prorosyjscy separatyści obwiniają się o to wzajemnie.
MALEZYJSKI BOEING ZESTRZELONY NAD UKRAINĄ - WIĘCEJ INFORMACJI >>>
![Holendrzy, Niemcy, 80 dzieci... Amerykanów nie było pokładzie zestrzelonego samolotu? [AKTUALIZACJA]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Komentarze (42)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeJESTES SKONCZONYM GNIDO !
POWOŁAC NATYCHMIASTOWE KOMISJE SLEDZCZE TEZ SAMOLOTU POD SMOLENSKIEM ! BRANY Z PIS ZÓŁWICIE SIE !
PRZEZ TEN CAŁY CZAS PO ROBIŁÓ PIS W BUTELKE TUSZUJAC RÓWNIEZ SPRAWY SAMOLOTU W SMLOENSKU !
Po katastrofie smoleńskiej BBN prezydenta Bronisława Komorowskiego opracowało „Strategiczny Przegląd Bezpieczeństwa Narodowego” (SPBN). Stwierdza się w nim między innymi, że dla Europy i Polski to Rosja jest „istotnym gwarantem bezpieczeństwa”, a „rola NATO powinna być drugorzędna”, gdyż NATO w świadomości Rosjan „jest wrogim blokiem wojskowym zagrażającym ZSRR, a potem Rosji”. W tym samym czasie szef BBN gen. Stanisław Koziej uzgodnił z przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołajem Patruszewem „regularne polsko-rosyjskie konsultacje w kwestiach bezpieczeństwa”. Patruszew to przyjaciel Władimira Putina, z którym pracował jeszcze w leningradzkim KGB, oskarżony przez Jurija Felsztyńskiego i Olega Pribyłowskiego, autorów książki „Korporacja zabójców”, o wysadzenie w powietrze budynków mieszkalnych w kilku miastach Rosji, co dało pretekst do kolejnej wojny w Czeczenii.
Równocześnie premier Donald Tusk konsekwentnie odrzucał możliwość uczynienia śledztwa smoleńskiego międzynarodowym, przestrzegając przy tym Polaków przed nieufnością względem Rosjan i apelując o niepogarszanie polsko-rosyjskich stosunków. Raport MAK, którym kieruje de facto Putin, Tusk uznał za prawdziwy, zapowiadając wniesienie do niego jedynie technicznych poprawek. W międzyczasie do Warszawy zawitał minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, aby zapoczątkować nową tradycję spotkań szefa MSZ Rosji z polskimi ambasadorami. Prezydent zaś zadbał o pomnik bolszewików w Ossowie, odznaczył rosyjskich strażaków, ochroniarzy i lekarzy ze Smoleńska, uczelnie polskie zaczęły nawiązywać współpracę z rosyjskimi, w końcu na szkolenia do Moskwy pojechała nawet delegacja Państwowej Komisji Wyborczej. A w Zielonej Górze odezwał się festiwal piosenki rosyjskiej itd., itd.
Poskrobiesz Palikota, wyjdzie Tusk.
Poskrobiesz Tuska, zobaczysz Palikota.
Poskrobiesz obu, wyjdzie Putin.
Do tej POry nie sprowadzil wraku tuPOlewa - WSTYD I HANBA - 'experty' od niczego!
. 3 trupy i25 rannych według ukrainy wciagu ostatnich 24 godz niezle sie leja
"
Niebawem byśmy się dowiedzieli
o czym te miernoty piernoliły
i czym się obżerali !!!
Siemoniak odpowiedział, że nie wie, ale ma u siebie kilku generałów po uczelniach w ZSRR, którzy powinni to wyjaśnić…