Kłótnie przybrały na sile po tym, jak deklarację członkowską złożył były polityk PiS - Jarosław Jagiełło. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
Jak przypomina "Rzeczpospolita", kilka dni temu zarząd Nowej Prawicy uchwalił, że szefowie lokalnych struktur mają nie przyjmować deklaracji od dotychczasowych posłów i członków władz centralnych innych partii. Zarząd nowej Prawicy boi się, że takie "transfery" zostaną odczytane przez opinię publiczną jako koniunkturalne.
Deklarację od Jagiełły przyjął Janusz Korwin-Mikke, jednak jej nie podpisał. Według niego poseł nie jest jeszcze członkiem Nowej Prawicy, a jedynie kandydatem na członka. Zgodnie ze statutem o przyjęciu Jagiełły do partii zdecydują dopiero za pół roku struktury w Łodzi.
Spór w ramach ugrupowania nie dotyczy jednak tylko Jagiełły. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", Korwin-Mikke chce, by na czwartkowym posiedzeniu rady głównej przedyskutowano kwestie utworzenia Koła Nowej Prawicy w Sejmie. Pytany o to, czy ma już do niego chętnych, odpowiada: - Stare chińskie przysłowie mówi: studnię kop, zanim poczujesz pragnienie.
Politycy dają się wybierać z jednej, potem w czasie kadencji przechodzą do innej.
To kpiny z wyborców.
Kto w tej sytuacji bierze jeszcze udział w wyborach ośmiesza się sam.
"To nie Boniego Korwin-Mikke winien przeprosić, ale Polskę! Ponieważ Korwin Mikke jeszcze nie przeprosił Polski, Polska powinna go odrzucić jak najdalej od władzy!"
dobre. znaczy się kapusie UB-SB-kie nie muszą przepraszać Polski?
ty bardziej UB-SB-WSI, ani reszta kacapów, nie mówiąc o agentach Stasi?
Rekę będzie pan miał obolałą.
Z wyrazami szacunku,
Sralon już ma pełne gacie, stąd takie ataki!
został naPOmpowany sztucznie w celu stworzenia "prawdziwej prawicowej" alternatywy wobec PIS, i odciągnięcia młodych wyborców.
niestety dla POmysłodawców, okazało się, że kierunek niby ten sam, tylko zwrot przeciwny, i zaczęli odpływać nie do końca wydoopceni wielbiciele Parady Oszustów. znaczy, tak czy siak wydoopceni, zaś JK-M to błazen, którego interesują pieniądze, własne. reszta to cyrk, zwłaszcza głoszenie utopijnych haseł skompromitowanych doszczętnie juz dawno.