- Teksty niewygłoszonych jeszcze przemówień polskiego ministra spraw zagranicznych, który zawsze mówi nie w swoim imieniu, tylko naszego państwa, były wcześniej znane byłemu dyplomacie brytyjskiemu i prawdopodobnie przy okazji wywiadowi brytyjskiemu niż polskiemu prezydentowi czy premierowi – powiedział w „Faktach po Faktach” Włodzimierz Cimoszewicz, były premier.
Dodał, że w MSZ nigdy nie było żadnych problemów z tłumaczeniem dowolnych dokumentów, w tym przemówień ministra na obce języki.
To komentarz do afery jaką wywołały informacje na temat współpracy Radosława Sikorskiego z byłym ambasadorem Wielkiej Brytanii w Polsce i znajomym byłego szefa MSZ - Charlesa Crawforda.
W latach 2010-2014 skonsultowanych zostało 14 wystąpień ministra Radosława Sikorskiego. Średni koszt konsultacji przemówienia wyniósł 19 tys. zł. Zamówienia konsultacji realizowane były zgodnie z obowiązującymi przepisami - wynika z tłumaczeń ministerstwa. To oznacza, że ta pomoc kosztowała podatników ponad 250 tys. złotych.
CZYTAJ WIĘCEJ: NOWE taśmy z Sikorskim. Ciął, by był wypas, gdzie trzeba >>>