Zdaniem rzecznik rządu wspólna unijna waluta to dobry temat, ale na kampanię parlamentarną, a nie prezydencką, bo "to w parlamencie musi być większość, która stwierdzi, że przyjęcie jest bezpieczne". - To jest populistyczne straszenie euro, tym bardziej, że sam Duda mówi, że kiedyś do tego euro dojdziemy - dodała Kidawa-Błońska, gość RMF FM.

Reklama

CZYTAJ TAKŻE: Euro dzieli w kampanii prezydenckiej. Spór polityków>>>

Według Kidawy-Błońskiej, do 2019 roku Polska nie wejdzie do strefy euro. - Kiedyś myśleliśmy, że przyjęcie euro będzie dużo prostsze. Na to potrzeba jeszcze czasu - ocenia. - Dla naszej gospodarki euro to dodatkowa gwarancja bezpieczeństwa. Warto myśleć o tym i nie warto straszyć - mówi rzecznik rządu.