Prezydent, w wystąpieniu wyemitowanym w Pierwszym Programie Polskiego Radia i TVP1 mówił też potrzebie budowania wspólnoty. - Jako prezydent Polski życzę wszystkim moim Rodakom i wszystkim obywatelom Rzeczypospolitej, abyśmy w coraz większym stopniu stawali się wspólnotą - powiedział Andrzej Duda. Wymieniał to, co nas łączy. Wspomniał o kulturze, języku, miłości do Ojczyzny i historii, nawiązując do zbliżającej się 1050-rocznicy Chrztu Polski.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Andrzej Duda mówił też o konieczności szanowania innych. - Mamy wspólne cele i dążenia choć różne poglądy - powiedział. - Możemy się różnić w opiniach, lecz musimy ze sobą rozmawiać, szanując i słuchając się nawzajem - dodał.

Szczególne życzenia prezydent złożył wszystkim polskim rodzinom. Podkreślił rolę matek, na których barkach - jak mówił - "spoczywa największy ciężar i największa odpowiedzialność za to, jakie będą przyszłe pokolenia". Podkreślił także społeczne znaczenie rodzinnych firm.

Andrzej Duda skierował także życzenia do Polaków pozostających poza granicami kraju. - Chciałbym, aby nasza wspólnota obejmowała coraz liczniejszych Polaków wracających do Ojczyzny - mówił. Wyraził też nadzieję, że coraz lepsza sytuacja w Polsce skłoni do powrotu tych, którzy w ostatnich latach wyjechali na Zachód.

Prezydent życzył też Polakom, by w niespokojnym świecie nasz kraj pozostawał obszarem pokoju i bezpieczeństwa. - Jako głowa państwa i najwyższy zwierzchnik sił zbrojnych będę dążył do zwiększenia naszego potencjału obronnego - zapewnił. Zaznaczył, że w świecie liczą się ci, którzy dobitnie przedstawiają swoje cele i śmiało je realizują. Podkreślił, że nadal więc będzie prowadził aktywną politykę zagraniczną, broniąc politycznych i gospodarczych interesów Rzeczypospolitej, jej wizerunku i dobrego imienia na świecie oraz dbając o przebywających za granicą Polaków.

Andrzej Duda mówił też o zapowiadanym przez PiS cofnięciu reformy emerytalnej. - Wiem, że czekają państwo na sprawiedliwy system emerytalny, w którym każdy rozstrzygnie, kiedy chce zakończyć swoja zawodową drogę - powiedział. Jak dodał, "tę niezwykle ważną decyzję należy powierzyć obywatelom".