Paweł Kukiz ostrzegał w "Kropce nad i" na antenie TVN24, że system polityczny w Polsce sprawiają, że partia władzy zawłaszcza absolutnie wszystko. Dlatego też wprowadził swych posłów do Sejmu, by walczyć z tym ustrojem. Zapewnił też, że jest w opozycji do PiS i wielokrotnie głosował przeciw rządowi Beaty Szydło - jak choćby podczas głosowania nad wotum zaufania dla gabinetu.
Jednocześnie lider Kukiz'15 uznał, że prezydent nie może nic zrobić, by zmienić sytuację polityczną w kraju. Andrzej Duda ma przechlapane, że tak powiem kolokwialnie. Dlatego, że konstytucja daje mu niby wszystko, a w sumie nic. Generalnie on nie jest w stanie grać politycznie - stwierdził. Dodał, że głowa państwa gra z tym obozem politycznym, z którego pochodzi, ponieważ nie ma takich uprawnień np. jak prezydent Francji.