Prezydent był pytany w środę na konferencji prasowej, jak ocenia projekt PiS w sprawie metropolii warszawskiej.
Jest to propozycja, nad którą cały czas jeszcze w tej chwili trwa dyskusja, w związku z czym temat jest otwarty. Powiem tak: jeśli mieszkańcy będą chcieli referendów lokalnych w tej sprawie (zmian dotyczących ustroju stolicy), to jeżeli będą chcieli, to one będą po prostu" - powiedział prezydent.
Jak zauważył, to jest decyzja podejmowana na poziomie lokalnym. To przecież dotyczy tylko i wyłącznie Warszawy i jej otoczenia, czyli tak naprawdę województwa mazowieckiego i to w dodatku niecałego. To jest decyzja, która ma charakter i skutek lokalny - podkreślił Duda.
Według prezydenta, "ci którzy oceniają propozycje, które do tej opory zostały przedstawione w tym zakresie, mówią o pozytywach i negatywach".
Niewątpliwie to, że pozostają nadal te władze, które były władzami lokalnymi do tej pory, a więc, że struktura gmin jak gdyby jest zachowana, ja rozumiem, że to jest chyba dobre rozwiązanie. Żadna z nich (władz lokalnych) nie traci swojej podmiotowości, natomiast rozwiązanie wspólne, w postaci wspólnej komunikacji i wspólnego nią zarządzania, osobiście wydaje mi się rozwiązaniem korzystnym - powiedział Andrzej Duda.
Zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o gminy okołowarszawskie, to ogromna większość ich mieszkańców pracuje w Warszawie. A zatem - jak dodał prezydent - korzystne jest dążenie do tego, aby "komunikacja funkcjonowała dobrze i żeby miała uwspólnotowiony charakter".
W poniedziałek Rada Warszawy głosami PO przyjęła uchwałę ws. przeprowadzenia 26 marca referendum ws. zmian w ustroju Warszawy i zmiany jej granic. Referendum jest związane ze złożonym w Sejmie przez PiS projektem ustawy przewidującym m.in., że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin. Jedną z nich byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic.Projekt ustawy krytykują władze Warszawy oraz część samorządów.
Teraz uchwała Rady Warszawy ws. referendum trafi do wojewody mazowieckiego, którym obecnie jest Zdzisław Sipiera (PiS). Wojewoda może nie zgłosić zastrzeżeń do uchwały, albo stwierdzić jej nieważność. W tym drugim przypadku miasto może odwołać się od decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.