Trzy osoby zostały uhonorowane "za wkład w rozwój relacji francusko-polskich" - poinformował ambasador Francji podczas uroczystości w Warszawie. "To chwila, święto przyjaźni. To okazja, by potwierdzić siłę relacji między Francją i Polską" - podkreślił Levy.
Włodzimierz Puzyna otrzymał Order Narodowy Legii Honorowej w randze oficera. "Władze francuskie postanowiły wyrazić swoje uznanie dla pana wyjątkowych zasług w walce o demokrację oraz za zaangażowanie i przywiązanie do naszego kraju" - powiedział ambasador Francji. Podkreślił, że Puzyna utrzymuje niezwykle bliskie więzi z Francją i od 2004 r. jest konsulem honorowym Francji w Szczecinie.
"Działa pan z wielką rzetelnością służąc tym samym Francuzom działającym w tym województwie. Niezwykle żałujemy, że limit wiekowy jaki się wiąże z funkcją konsula nie umożliwi panu pełnienia dalej tej funkcji" - dodał.
Rafał Trzaskowski został odznaczony Orderem Narodowym Legii Honorowej w randze kawalera. Levy podkreślił, że Francja pragnie uhonorować Trzaskowskiego za zasługi na rzecz umacniania więzi francusko-polskich w kontekście europejskim.
"Działa pan niezmiennie na rzecz współpracy francusko-polskiej na szczeblu europejskim, a także z udziałem Niemiec w ramach Trójkąta Weimarskiego. W kwestiach istotnych dla naszych krajów jak energia i klimat przyczynił się pan w duchu prawdziwie europejskim do wypracowania rozwiązań kompromisowych, które stanowiły rzeczywisty postęp dla całej Unii" - mówił ambasador zwracając się do posła PO.
Leszek Drogosz, dyrektor stołecznego biura infrastruktury, otrzymał Order Narodowy Zasługi w randze kawalera za "zasługi w obszarze ochrony środowiska i klimatu". Levy zaznaczył, że Drogosz kieruje z ramienia władz Warszawy "Platformą partnerstwo dla klimatu" oraz przyczynia się do sukcesu programu "Eko miasto".
W wystąpieniu podczas uroczystości Levy odniósł się do wyborów prezydenckich we Francji. "Francuzi wybierając Emmanuela Macrona wybrali Republikę i wartości Republiki Francuskiej. Wystosowali w ten sposób przesłanie otwartości, otwartości na Europę i na świat. Nie ukrywam dumy z tego wyboru" - powiedział ambasador. "Francuzi bowiem odrzucili mowę nienawiści, odrzucili też zagrożenie terroryzmem" - dodał dyplomata.
Zaznaczył, że przed Unią Europejską otwiera się nowy okres. "Droga przed nami będzie długa. Nikt nie wierzy w to, by można było w jednej chwili przejść z nocy do pełni dnia" - mówił
Trzaskowski pogratulował Macronowi zwycięstwa. Jak dodał, jest ono bardzo ważne również dla przyjaźni polsko-francuskiej, "o której można teraz - dyplomatycznie mówiąc - powiedzieć, że może nie jest na najlepszym poziomie, ale trzeba będzie działać na rzecz poprawy tego stanu".
Przypomniał słowa prof. Bronisława Geremka "o asymetrii jeśli chodzi o uczucia Polski do Francji i Francji do Polski". "Polska zabiegała o uznanie i o miłość Francji, natomiast ostatnio Francja rzeczywiście wydaje się być rozczarowana w szczególności jeśli chodzi o poczynania partii Prawo i Sprawiedliwość" - zauważył Trzaskowski. Jak ocenił, potrzebne są siły proeuropejskie w Polsce i Francji oraz "przywrócenie pewnej dynamiki jeśli chodzi o relacje polsko-francuskie".
W środę ostateczne wyniki wyborów prezydenckich we Francji podała Rada Konstytucyjna, oficjalnie zatwierdzając wybór 39-letniego Macrona na ósmego prezydenta V Republiki. Zdobył on 66,1 proc. głosów; Marine Le Pen - 33,9 proc.
Order Narodowy Legii Honorowej jest najwyższym odznaczeniem nadawanym przez państwo francuskie; została ustanowiona przez Napoleona Bonapartego w 1802 r.
Order Narodowy Zasługi ustanowił w 1963 prezydent Francji Charles de Gaulle.