W środę - w ramach podsumowania prac trzech lat rządów PiS - Błaszczak, podsumowuje działalność kierownictwa MON i Sił Zbrojnych RP. Błaszczak przypomniał, że stanowisko szefa resortu obrony objął 9 stycznia tego roku; zastąpił Antoniego Macierewicza. Urząd się zmienił, ale cel jest ten sam - zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i Polakom - oświadczył.

Reklama

W obecnym świecie, pełnym niestabilności, trwałe bezpieczeństwo może zapewnić Polsce tylko liczne, nowoczesne, sprawnie dowodzone, patriotyczne i mające silnych sojuszników wojsko - ocenił szef MON.

Podkreślił, że obejmując urząd postawił sobie, jako cel trzy główne zadania - modernizację wojska, zwiększenie jego liczebności i mocniejsze osadzenie w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) - ze szczególnym uwzględnieniem relacji polsko-amerykańskich. Dziś z całą pewnością możemy stwierdzić, że dzięki wysiłkom - zarówno moim jak i mojego poprzednika, ministra Antoniego Macierewicza - w trzy lata udało się nam zrobić wielokrotnie więcej niż koalicji PO-PSL przez długie osiem lat - stwierdził Błaszczak.

Dodał, że PiS udowodniło, że wojsko traktuje w sposób priorytetowy. Wiemy, że silna armia jest fundamentem rozwoju całego państwa - wskazał minister obrony narodowej. Rząd PiS ma świadomość tego, że żołnierze są gwarantem bezpieczeństwa Polski i muszą być godnie wynagradzani, posiadać nowoczesne wyposażenie i mieć silnych sojuszników - zaznaczył Błaszczak.