B. szef MON był pytany w Polsat News o to, jak kształtowała się postawa życiowa zmarłego w zeszłym tygodniu Jana Olszewskiego, z czego wynikała, w jakiej mierze formułowała ją sala sądowa. - Sala sądowa była jednym z narzędzi działania Jana Olszewskiego, była służbą, którą pełnił dla ludzi walczących o niepodległość. Była też sposobem organizowania zespołów ludzkich, które później odgrywały istotną rolę w jego rządzie i jego otoczeniu, w budowie niepodległego państwa polskiego - odpowiedział Antoni Macierewicz.

Reklama

- Jan Olszewski wyrastał z głębokiej niepodległościowej tradycji, ale ona nie ograniczała się do Organizacji Bojowej PPS, z którą był związany rodzinnie. Był także głęboko zakorzeniony w ruchu narodowym rozumianym jako ruch służący polskości, jako ruch służący odbudowie państwa budowanego na wartościach chrześcijańskich i wartościach polskich - podkreślił b. szef MON.

Macierewicz wspominał, jak poznał Olszewskiego w 1971 r. po aresztowaniu. - To właśnie Jan Olszewski był człowiekiem, który zwrócił się do nas z propozycją pomocy prawnej i ta pomoc prawna przerodziła się w głębszą znajomość, potem w przyjaźń i współdziałanie polityczne, które trwało do ostatnich chwil jego życia - opowiadał.

B. szef MON mówił też o codziennym patriotyzmie Jana Olszewskiego. - Jan Olszewski był chyba najbardziej przenikliwym analitykiem sytuacji polskiej, człowiekiem, który znał nie tylko głęboko historię Polski, ale także uwarunkowania, które narzucał system sowiecki i personalne zależności, które sprawiały, że wpływy sowieckie i rosyjskie tak długo kształtowały ograniczenia odbudowy polskiej niepodległości - podkreślił.

- Wielu ludziom wydawało się, że ponieważ jest tak kulturalnym człowiekiem i tak niechętnie używającym ostrych sformułowań to znaczy, że można go do czegoś zmusić - nic bardziej mylnego. Jan Olszewski stał zawsze przy wartościach, a zwłaszcza przy polskim interesie narodowym, w sposób nieustępliwy i takim myślę, że chciał zostać zapamiętanym - wspominał polityk.

Macierewicz był również pytany, czego nauczył się od Olszewskiego. - Myślę, że to co było najbardziej fascynujące, to co jest najbardziej imponujące w postawie Jana Olszewskiego to fakt, że nigdy nie rezygnował z żadnego człowieka, z żadnej okoliczności i z żadnej sytuacji, żeby wydobyć z tego jakieś możliwości kształtowania polskiej niepodległości - odpowiedział.

- On rzeczywiście się nie poddawał. Ale to nie dotyczyło tylko niepoddawania się przemocy, oznaczało także niepoddawanie się bezradności wtedy, gdy wydało się, że przed Polską nie ma żadnych szans - on je zawsze odnajdywał - wspominał Macierewicz. - Ten upór, ten wysiłek i ta determinacja w działaniu, w odnajdywaniu szans dla polskiej niepodległości, była najbardziej - moim zdaniem - imponującą i godną kontynuacji cechą życia Jana Olszewskiego - podkreślał.

B. szef MON w rozmowie wspominał moment, gdy Jan Olszewski "stanął wobec dążenia sił postkomunistycznych obalenia jego rządu". - Jan Olszewski uważał, że są to ludzi nieroztropni, ludzie, którzy nie wiedzą co czynią, ludzie, którzy działając na szkodę państwa polskiego w istocie wymagają przede wszystkim troski, żeby im pomóc, aby dorośli do bycia Polakami. To jego pochylenie się nad każdym człowiekiem, nad każdym politykiem wskazujące na chęć odniesienia ich do polskości, żeby dorośli do polskości jest tą cechą, która pozostanie mi na zawsze w pamięci - mówił.

Reklama

Macierewicz podkreślił, że Olszewski mówił do końca swoich dni, że "jego obowiązkiem jest nigdy się nie poddawać i to chciał przekazać wszystkim, którzy w Polsce pamiętają o tym, że Polska musi być państwem niepodległym, bez względu na jakiekolwiek okoliczności".

Jan Olszewski zmarł w ub. czwartek w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.

W piątek rano w Warszawie rozpoczęły się dwudniowe uroczystości pogrzebowe Jan Olszewskiego, a od północy trwa żałoba narodowa, którą po śmierci b. premiera zarządził prezydent Andrzej Duda. W sobotę Jan Olszewski spocznie na cmentarzu na Wojskowych Powązkach.