Prezes PiS ocenił, że "swego rodzaju aferą" był stosunek poprzedniej władzy do okręgu siedlecko-ostrołęckiego. My chcemy, żeby te ziemie się rozwijały, my jesteśmy za polityką zrównoważonego rozwoju i to nie tylko w słowach, ale także w czynach. Robiliśmy to już w czasie naszych poprzednich rządów - powiedział.

Reklama

Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z "trudnego problemu województwa mazowieckiego, które z punktu widzenia przeciętnych dochodów jako całość jest bardzo wysoko ze względu na bardzo wysokie dochody w Warszawie", mimo że dochody w pozostałej części województwa mazowieckiego, dalej od stolicy, są znacząco niższe.

My tę sprawę będziemy chcieli załatwić, bo to nawet mimo pewnych posunięć w odniesieniu do UE, bo takie posunięcia zostały rzeczywiście podjęte, jest za mało. Po prostu trzeba będzie to zrobić w ten sposób, że będzie województwo Warszawa i okolice i województwo mazowieckie - powiedział Kaczyński.

Według lidera PiS "jest to jedyne rozwiązanie, które zamknie ten problem".

Prezes PSL: Nie ma żadnych przesłanek, aby niszczyć wspólnotę woj. mazowieckiego

Reklama

- Nie ma żadnych ekonomicznych, czy europejskich przesłanek do tego, żeby niszczyć budowaną od ponad 20 lat wspólnotę województwa mazowieckiego, wspólnotę samorządowców, ale przede wszystkim mieszkańców - powiedział w piątek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Nie dopuścimy do tego - dodał.

Kosiniak-Kamysz odnosząc się do zapowiedzi prezesa PiS, powiedział na piątkowej konferencji prasowej, że w tej kadencji Sejmu udało się zablokować rozbicie województwa mazowieckiego. - Rozbicie województwa na Warszawę i na pozostałe regiony, na pozostałą część Mazowsza. Zablokujemy te głupie pomysły w kolejnej kadencji, bo Mazowsze, Warszawa, to jest zintegrowany region, wielki region, który jest dumą Polski - podkreślił lider PSL.

Reklama

- A po tym, co się udało zrobić i w poprzedniej kadencji rządu, ale też za sprawą samorządu województwa mazowieckiego, w statystycznym wydzieleniu Warszawy i Mazowsza nie ma żadnych przesłanek ekonomicznych, przesłanek europejskich, do tego, żeby dzisiaj niszczyć budowaną od ponad 20 lat wspólnotę województwa mazowieckiego, wspólnotę samorządowców, ale przede wszystkim wspólnotę mieszkańców. Do tego nie dopuścimy - oświadczył Kosiniak-Kamysz.

- Warszawa i Mazowsze są ze sobą połączone nie tylko historycznie, ale przede wszystkim przez silną więź oddziaływania mieszkańców ze sobą i tego będziemy bronić - dodał szef PSL.

Marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik powiedział, że prezes PiS wrócił do pomysłu podzielenia, "a tak naprawdę rozbioru województwa mazowieckiego". - To są pomysły, które powtarzają się co wybory. Są adresowane do ludzi, którzy być może nie rozumieją, że dzisiaj Mazowsze, to jest jeden z najlepiej rozwijających się regionów europejskich, że taki podział oznaczałby cofnięcie się w rozwoju - zaznaczył Struzik.

W jego ocenie, w efekcie takiego podziału, "stworzymy superbogate województwo stołeczne, które będzie obciążone olbrzymim janosikowym i dużo biedniejsze województwo mazowieckie, które będzie regionem zaopatrzeniowym". - To jest absolutnie destrukcyjny pomysł i zdecydowanie się temu przeciwstawiamy - podkreślił Struzik.

Kidawa-Błońska: Nie damy rozdzielić Warszawy i Mazowsza

Warszawa i Mazowsze to jeden dobrze połączony organizm i naprawdę panie premierze Sasin nie trzeba Warszawy i Mazowsza dzielić. My się nie damy podzielić. Mówi pan, że jest to potrzebne, żeby zdobyć środki unijne. Środki unijne może pan zdobywać, bo podział statystyczny został dokonany - powiedziała kandydatka KO na premiera na briefingu prasowym.

Jeżeli nie potraficie o te pieniądze zabiegać, my wam bardzo chętnie pomożemy, bo chcemy, żeby Warszawa i Mazowsze rozwijały się wspaniale - dodała.

Według niej PiS mówi o podziale obecnego województwa mazowieckiego na dwa, ponieważ nie potrafi w inny sposób mieszkańców Warszawy i Mazowsza przekonać do siebie. Dlatego chcecie ten bardzo dobrze funkcjonujący system podzielić. Nie pozwolimy na to, będziemy dbać i zdobywać środki i dla Mazowsza, i dla Warszawy - oświadczyła. Podkreśliła, że tylko połączenie Warszawy z całym regionem gwarantuje mu dobry i szybki rozwój.