Wassermann pytana o zaproszenie do debaty ze strony Kowala, powiedziała: Termin debaty kandydatów jest od dawna wyznaczony na 10 października i to jest ustalone między sztabami i redakcjami, więc nie wiem, do czego mnie wzywa Paweł Kowal.
W ocenie kandydatki PiS, Kowal - wzywając ją do debaty - próbuje zwrócić na siebie uwagę w Krakowie. - Paweł, trzeba zakasać rękawy do ciężkiej pracy, wyjść na ulice, a przede wszystkim proponuję, żeby dali ci listę osób funkcyjnych w Platformie – byłoby dobrze gdybyś wiedział, kto pełni jaką funkcję w tej partii, którą aktualnie reprezentujesz w wyborach – powiedziała Wassermann, wyraźnie nawiązując do sytuacji sprzed kilku dni, kiedy Paweł Kowal namawiał na ulicy do głosowania... rzeczniczkę PO ze swojego okręgu, Dominikę Jaźwiecką.
Przedwyborcza debata z udziałem małopolskich kandydatów do parlamentu odbędzie się 10 października w studiu Radia Kraków. Debatę mają transmitować Radio Kraków i TVP Kraków.
Kowal zorganizował w środę rano konferencję prasową na pl. Jana Nowaka Jeziorańskiego. Lider listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w okręgu krakowskim wezwał do przedwyborczej debaty "jedynkę" na krakowskiej liście PiS Małgorzatę Wassermann. Zaproponował dwa obszary dyskusji: stan demokracji w Polsce i ochronę zdrowia.
- Uważam, że powinniśmy debatować w kampanii wyborczej. To jest zobowiązanie wobec obywateli, by o tych sprawach, które są najważniejsze publicznie podyskutować. Mimo tego, że wypowiedzi pani poseł Wassermann były zniechęcające, nawet czasem dość ostre wobec mnie, postanowiłem wybrać najelegantszą formę, bardzo staroświecką formę zachęty do debaty - wyślę tradycyjny list – zapowiedział kandydat KO.
Zaznaczył, że jest to propozycja, a nie wyzwanie na debatę. Kowal podkreślił, że nie wyznacza ani terminu, ani miejsca spotkania. Jego zdaniem, mogłaby to być debata z udziałem wszystkich mediów. Jest też gotowy na poszerzenie tematów dyskusji i celowo nie wskazał wśród nich swojej pasji - polityki zagranicznej.
Kowal związany był niegdyś z Prawem i Sprawiedliwością, z którego poparciem skutecznie startował w wyborach do Sejmu i pełnił funkcję m.in. wiceministra spraw zagranicznych.
Wassermann jest posłanką w obecnej kadencji Sejmu – w wyborach w 2015 r. startowała z listy PiS jako kandydatka bezpartyjna. W 2018 r. przegrała z Jackiem Majchrowskim wybory na prezydenta Krakowa. Jest m.in. przewodniczącą sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold.
Wybory do parlamentu odbędą się 13 października.