Jak ustaliliśmy, jutro mają być złożone dokumenty w celu zarejestrowania partii. Tworzyć ją będą "pogrobowcy" ruchu Pawła Kukiza - Marek Jakubiak, Andrzej Maciejewski i Paweł Grabowski. W założeniu ma to być partia chadecka, republikańska.

Reklama

Jaki ma być jej program? Przywrócenie obywatelom nadzoru nad państwem za pomocą bezprogowych referendów, zwiększenie frekwencji wyborczej poprzez wprowadzenie e-votingu. Jeśli chodzi o prawo gospodarcze, tu główną inspiracją ma być tzw. ustawa Dzierżawskiego, opracowana w 2015 roku przez ekspertów Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Zakłada ona m.in. likwidację PIT, CIT i składek na ZUS, Fundusz Pracy czy Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Rekomenduje za to wprowadzenie dwóch stałych stawek podatkowych od przychodu osiąganego przez przedsiębiorstwa oraz banki i instytucje finansowe czy wprowadzenie jednolitej 25 proc.-stawki podatku od Funduszu Płac pobieranej i odprowadzanej przez pracodawców.

Jednym z ważniejszych postulatów nowej partii ma dotyczyć budowy systemu prezydenckiego. - Armia i MSZ powinny podlegać bezpośrednio prezydentowi z prawem wyznaczania przez niego ministrów - zapowiada w rozmowie z nami Marek Jakubiak. To zupełnie inny kierunek, który w ostatnim czasie obrało PiS. Partia rządząca w tej kadencji wyraźnie wzmocniła pozycję premiera i jego Kancelarii, zapisane ma to także w swoim programie wyborczym.

Co o nowej partii sądzą politolodzy? Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka Federacja może być konkurentem dla obecnej w Sejmie Konfederacji. - Rozpad każdej formacji mającej dość znaczące poparcie zazwyczaj skutkował fragmentaryzacją i tym, że pojawiali się różni epigoni. Tak więc pod tym kątem to nic nowego. W szerszym planie wygląda to na kolejny element tworzenia się partii o charakterze libertariańskim. Na razie taką partią jest Konfederacja. Ale przestrzeń tu jest szersza, co wykorzystują inni. Na razie nie widzę jednak szans na wielki podbój polskiej sceny politycznej. Libertariańska przestrzeń będzie raczej zabudowywana przez polityków młodszych generacji, a do nich Marek Jakubiak, z całym szacunkiem, już się nie zalicza - ocenia prof. Chwedoruk.

Reklama

Jego zdaniem dla PiS taka nowa partia będzie również konkurencją, choć mniejszą niż dla Konfederacji. - Nie będzie też raczej wielkim wyzwaniem, mimo tego, że partia Jarosława Kaczyńskiego ma zróżnicowany elektorat. Być może szczytem możliwości nowej partii będzie wymuszenie na którymś z silniejszych graczy, by wciągnął część działaczy nowego podmiotu na swoje listy - ocenia prof. Chwedoruk.