O to, czy w Warszawie będzie ulica prezydenta Lecha Kaczyńskiego Sobolewski został zapytany w piątek w TVP Info.
Gdyby to zależało od poziomu prawdomówności jeszcze do niedawna kandydata na prezydenta RP, a obecnie cały czas prezydenta Warszawy, to jestem tutaj głębokim sceptykiem - odparł.
Czy ta ulica będzie przynajmniej za kadencji pana Trzaskowskiego, bo jest on konsekwentny w kłamstwie, jakie powtarza już od prawie roku czasu, pozostawiam to do oceny osób, które w Rafale Trzaskowskim upatrują nową jakość w polityce. Nie ma tam nowej jakości, jest wyłącznie kłamstwo - powiedział szef Komitetu Wykonawczego PiS.
Ulica Lecha i Marii Kaczyńskich
W styczniu ub.r. Trzaskowski zapytany na konferencji prasowej o możliwość nadania jednej ze stołecznych ulic imienia Lecha Kaczyńskiego podkreślił, że wielokrotnie mówił o tym, iż Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie. Mój wniosek do Rady będzie po całym cyklu wyborczym, czyli po wyborach prezydenckich. W tej chwili niestety mamy taką atmosferę w Polsce, że każdy wniosek, najbardziej neutralny, podlega prawidłom kampanii wyborczej, a uważam, że tego typu sprawy są zbyt poważne, by padły łupem tej czy innej grupy, która chciałaby taką decyzję krytykować – powiedział wówczas prezydent Warszawy.
W połowie grudnia ub. r. Trzaskowski stwierdził w TVN24, że podziela pogląd radnych KO, że to nie jest dobry moment na uhonorowanie Lecha Kaczyńskiego. Według zamysłu prezydenta stolicy w Warszawie miałaby być ulica Lecha i Marii Kaczyńskich, i byłaby to jedna z ulic przy Muzeum Powstania Warszawskiego.
Uważam, że na końcu taka decyzja, żeby Maria i Lech Kaczyńscy mieli w Warszawie ulicę, jest słuszna, ale podzielam tę diagnozę, że to nie jest dobry moment - mówił wtedy Trzaskowski. Dopytywany, potwierdził, że we wniosku, który powstał w ratuszu, jest mowa o ulicy Lecha i Marii Kaczyńskich.
Nie chcę w tej chwili mówić o szczegółach, dlatego że przedstawię je wtedy, kiedy będzie odpowiedni do tego klimat, kiedy wszyscy będziemy się mogli zgodzić w Warszawie z radnymi, że to jest ten moment - powiedział wówczas Trzaskowski.
Według portalu TVP Info na czwartkowej sesji Rady Warszawy szef klubu radnych KO Jarosław Szostakowski powiedział, że dopóki w Polsce rządzi Prawo i Sprawiedliwość, nadawanie ulicy w Warszawie imienia Lecha Kaczyńskiego byłoby skrajnie upolitycznione. Jestem przeciw i apeluję do pana prezydenta Rafała Trzaskowskiego o to, żeby dopóki w Polsce rządzi Prawo i Sprawiedliwość, nie występował z takim wnioskiem - dodał szef klubu radnych KO cytowany przez portal TVP Info.