Heathrow zamknięte do północy
Pożar podstacji elektrycznej w zachodnim Londynie doprowadził do poważnych problemów na lotnisku Heathrow. Z powodu braku prądu lotnisko ogłosiło całkowite wstrzymanie operacji lotniczych do godziny 23:59 w piątek, 21 marca.
Władze lotniska zalecają pasażerom, by nie przyjeżdżali na Heathrow i kontaktowali się bezpośrednio ze swoimi liniami lotniczymi w celu uzyskania informacji o lotach.
Pożar i eksplozja w podstacji elektrycznej
Pożar wybuchł w miejscowości Hayes, na zachód od Londynu, w czwartkowy wieczór. Według relacji mieszkańców, przed pojawieniem się ognia słychać było dużą eksplozję.
Straż pożarna poinformowała, że zapalił się transformator. Na miejsce wysłano 70 strażaków i 10 wozów strażackich, którzy walczyli z ogniem. Ewakuowano około 150 osób, a mieszkańców ostrzeżono przed otwieraniem okien ze względu na gęsty dym.
Tysiące domów bez prądu
Pożar doprowadził do rozległej awarii zasilania. Bez prądu pozostaje ponad 16 tysięcy domów, a mieszkańcy muszą radzić sobie bez światła i ogrzewania. Eksperci oceniają, że naprawa szkód może potrwać kilka dni, co oznacza dalsze utrudnienia dla londyńczyków.
Chaos na lotnisku i utrudnienia dla pasażerów
Heathrow, jedno z największych lotnisk na świecie, obsługuje codziennie setki tysięcy pasażerów. Zamknięcie spowodowało duże opóźnienia i odwołania lotów. "Pasażerowie powinni przygotować się na poważne zakłócenia" – ostrzegł rzecznik lotniska. Nie wiadomo jeszcze, kiedy Heathrow wznowi normalne funkcjonowanie. Linie lotnicze pracują nad zmianami w rozkładach i przekierowywaniem pasażerów na inne lotniska.