Ale Frasyniuk przepraszać nie zamierza i nie przebierając w słowach, po raz kolejny oskarża PSL o demoralizację życia politycznego. "To jedyna grupa polityczna, która staje przed kamerami i z cynicznym uśmiechem przekonuje, że grabienie do siebie zawsze się sprawdza. To skansen PRL" - mówi Frasyniuk.

Reklama

Były antykomunistyczny opozycjonista apeluje też do premiera Donalda Tuska i dziennikarzy, aby nigdy za nic nie przepraszali PSL. "W polskim parlamencie znane jest takie powiedzenie, że ludowcy to najdroższy koalicjant" - podkreśla Frasyniuk.

"Walić chłopów, walić, bo dalej będą podtrzymywać polskie kompleksy i udowadniać, że Polacy nie pochodzą od małpy, ale od chłopa" - irytuje się Frasyniuk.