Wybory do europarlamentu odbywają się w niedzielę 7 czerwca. Lokale wyborcze są czynne od godz. 8 do godz. 22.
By wziąć udział w głosowaniu, należy przedstawić w lokalu wyborczym dowód osobisty lub paszport. Jeśli głosuje się poza miejscem swojego zameldowania, trzeba mieć także zaświadczenie, na jego otrzymanie był czas do 5 czerwca. Nie można też już dopisać się do spisu wyborców, tu termin minął 28 maja.
>>> Prezydent: Dajmy Europie więcej solidarności
Głosować można na kandydatów tylko jednej z dziesięciu list wyborczych: 1 - UPR; 2 - PSL; 3 - Samoobrona; 4 - Polska Partia Pracy; 5 - Libertas; 6 - SLD-UP; 7 - Porozumienie dla Przyszłości CentroLewica (PD+SDPL+Zieloni 2004); 8 - Prawica Rzeczypospolitej; 9 - Platforma Obywatelska; 10 - PiS.
By oddać ważny głos, należy postawić znak "X" w kratce z lewej strony obok nazwiska wybranego kandydata lub kandydatów. Bo głosować można na jednego, kilku lub wszystkich kandydatów z tej samej listy. Gdy poprzemy kilku, pierwszeństwo do uzyskania mandatu dostanie ten kandydat, którego nazwisko na liście jest umieszczone w pierwszej kolejności.
Głos będzie nieważny, jeśli znak "X" postawimy obok nazwisk kandydatów z różnych list albo nie postawimy go wcale.
W 736-osobowym Parlamencie Europejskim Polska będzie miała 50 deputowanych, których wybierzemy w 13 okręgach. Głosy z całego kraju są sumowane, a następnie przeliczane na mandaty dla tych list wyborczych, które otrzymały 5 proc. głosów w skali kraju. Mandaty rozdzielane są między okręgi, w przybliżeniu proporcjonalnie do ilości głosów oddanych na tę partię w okręgu w stosunku do liczby głosów w skali kraju. Jeśli np. 4 proc. głosów na partię X padło w okręgu warszawskim, to z tego okręgu będzie wywodzić się ok. 4 proc. eurodeputowanych z tej partii.