Polityk pytany był w czwartek, czy marszałek Sejmu będzie funkcją rotacyjną, odpowiedział, że "jest to bardzo prawdopodobny scenariusz". - Jest to rozwiązanie, które jest praktykowane np. w Parlamencie Europejskim i świetnie działa. Wszyscy jesteśmy zainteresowani tym, aby wszyscy liderzy partii opozycyjnych czuli się w tym nowym układzie rządzącym komfortowo i żeby mieli wpływ na rzeczywistość - zaznaczył poseł Koalicji Obywatelskiej.

Reklama

Jako pierwszy o rotacyjnym marszałku Sejmu napisał "Dziennika Gazeta Prawna".

Kierwiński przyznał, że równie prawdopodobnym scenariuszem jest objęcie funkcji marszałka Sejmu przez lidera Polski 2050 Szymona Hołownię i współprzewodniczącego Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego. Jak jednocześnie zastrzegł, "jeszcze ostateczne decyzje nie zapadły".

Reklama

Kierwiński podkreślił również znaczenie praw kobiet dla partii, które mają stworzyć koalicję. - Prawo dokonania aborcji do 12. tygodnia ciąży będzie wpisane do umowy koalicyjnej. Oczywiście w tych sprawach są rozbieżności pomiędzy nami. Postaramy się w dyskusji wypracować takie rozwiązania, które będą gwarantowały prawa kobiet - powiedział.

Kierwiński zapowiedział także odchudzenie ministerstw w przyszłym rządzie koalicyjnym. - Rząd PiS to był największy rząd, jeżeli chodzi o liczbę ministrów i wiceministrów. Mogę zadeklarować, że jeśli chodzi o tę globalną liczbę ministrów, sekretarzy i podsekretarzy stanu, będzie ich mniej - powiedział. Potwierdził także plan stworzenia resortu przemysłu, które lider Platformy Donald Tusk zapowiedział w marcu br. w Katowicach.

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, KO - 157, Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) - 65, Nowa Lewica - 26 (w sumie te trzy komitety uzyskały 248 mandatów), a Konfederacja - 18.

Reklama

Prezydent wyznaczył termin inauguracyjnego posiedzenia Sejmu na 13 listopada. Podsumowując w ub. tygodniu konsultacje z komitetami wyborczymi, Andrzej Duda przekazał, że są dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają kandydata na premiera. Kandydatem Zjednoczonej Prawicy na premiera jest Mateusz Morawiecki, a kandydatem KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - jest Donald Tusk.

Autorka: Delfina Al Shehabi