Na pozór błaha sprawa, w rzeczywistości budzie nie małe emocje. W końcu posłowie i posłanki są w Sejmie przedstawicielami społeczeństwa, które wybrało ich w wyborach. Opustoszały Sejm podczas obrad może być odbierany źle przez wyborców. Politycy mają tam realizować swoje postulaty, a w takiej sytuacji stwarzają wrażenie jakby nic nie robili.
Poseł Lewicy: Obrady Sejmu należy przenieść do mniejszej sali
W programie "Punkt widzenia" emitowanym na antenie Polsat News prowadzący wziął ten temat na tapet. W rozmowie z politykami cytował im treść wiadomości, jakie telewizja dostała od zniesmaczonych widzów. Poseł Lewicy Marcin Kulasek zareagował mówiąc, że ma pomysł, jak "poprawić" frekwencję posłów w Sejmie. Polityk uważa, że należy obrady przenieść do mniejszej sali. A w plenarnej będziemy się spotykać wówczas, gdy są głosowania i wystąpienia klubów - powiedział w telewizji.
Wtedy zawsze będzie pełna sala i będzie nas widać w innych miejscach, na komisjach, a nie że tu są pustki - dodał. Co więcej, polityk zapowiedział, że zamierza przejść od słów do czynów i przekaże pod rozwagę ten pomysł marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni.
Poseł PiS: Parlamentarzysta pracuje 7 dni w tygodni przez 24 godziny
Pomysłowy okazał się także polityk Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Śliwka, który z kolei zaproponował, by w czasie, gdy są procedowane ustawy w Sejmie nie prowadzić prac komisji. Posłowi zarzucano bowiem, że w trakcie obrad, czyli w czasie gdy powinien wykonywać swoje obowiązki w Sejmie, spotkał się wyborcami. Praca parlamentarzysty jest pracą 24 godziny 7 dni w tygodniu - bronił się polityk.
Sejm RP. Ile zasiada w nim posłów?
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej to jedna z dwóch najważniejszych izb parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej. Potocznie nazywany jest "izbą niższą". Jest to najwyższy organ władzy ustawodawczej w Polsce. Zasiada w nim 460 posłów, wybranych w wyborach parlamentarnych. Obecnie trwa X kademcja Sejmu, która zgodnie z Konstytucją RP, potrwa do 2027 roku.