Razem poza rządem Tuska

Bez środków na realizację naszego programu Razem nie wejdzie do rządu. Będziemy jednak podchodzić przyjaźnie do prac nowego gabinetu - powiedział współprzewodniczący partii Razem Adrian Zandberg. Wykluczył przy tym poparcie dla rządu Mateusza Morawieckiego.

Reklama

Zandberg w rozmowie został zapytany, który rząd poprze partia Razem w nadchodzącym tygodniu, czy będzie to gabinet premiera Mateusza Morawieckiego, czy kandydata na premiera Donalda Tuska, którego popiera KO, PSL, Polska 2050 i Nowa Lewica.

PiS miał osiem lat na rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego, porządne podwyżki dla budżetówki czy likwidację śmieciowego zatrudnienia. Zamiast tego zaostrzył ustawę antyaborcyjną, szczuł na mniejszości, a na koniec doprowadził do kosztownego dla Polski zatrzymania środków europejskich. Dlatego z pewnością Morawiecki nie może liczyć na głosy Razem. 15 października większość Polaków głosowała za odesłaniem PiS do ław opozycji. Ten wybór należy uszanować - powiedział.

Reklama

Zandberg: Kluczowe środki europejskie

Jak podkreślił Zandberg, "nowy rząd musi odmrozić środki europejskie. To jest jego podstawowe zadanie". Jeśli to nie wydarzy się szybko, część pieniędzy przepadnie. Normalizacja stosunków z UE to sprawa bardzo pilna. Dlatego Razem wzywało do zmiany rządu w pierwszym możliwym terminie i konsekwentnie zagłosuje za wotum zaufania dla nowego gabinetu - zadeklarował.

Niestety, podczas negocjacji programowych nie udało się uzgodnić z PO i Trzecią Drogą 1 procenta PKB na mieszkania czy zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 8 procent PKB. Bez środków na realizację naszego programu Razem nie wejdzie do rządu. Będziemy jednak podchodzić przyjaźnie do prac nowego gabinetu - konsekwentnie zabiegając w parlamencie o te sprawy, o których mówiły przecież w kampanii wyborczej wszystkie partie opozycyjne - powiedział Zandberg.

Reklama

W poniedziałek exposé Morawieckiego

Pod koniec listopada prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł nowy rząd Mateusza Morawieckiego, utworzony po wyborach parlamentarnych w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. Premier w poniedziałek 11 grudnia przedstawi Sejmowi exposé z wnioskiem o udzielenie rządowi wotum zaufania. Jeśli go nie uzyska - a klub PiS ma 191 posłów, co nie daje większości - inicjatywę ws. wyboru premiera i rządu przejmie Sejm.

Większość, 248 posłów, ma koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy; jej kandydatem na premiera jest Donald Tusk.

W poniedziałek o godzinie 16.30 posłowie przejdą do wyboru premiera w drugim kroku konstytucyjnym. Wówczas odbędzie się debata, a o godz. 20 - głosowanie nad wyborem premiera.

We wtorek program nowego rządu Tuska

We wtorek 12. grudnia o godzinie 9.00 nowy Prezes Rady Ministrów przedstawi program działania oraz skład rządu, wraz z wnioskiem w sprawie wyboru Rady Ministrów. Według harmonogramu, głosowanie odbędzie się o godz. 15.

Sejm wybiera Prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.