Zepsuty pojazd warszawskiej komunikacji miejskiej zatrzymał się tuż przed bramą Belwederu, przez co utrudnił prezydenckiej kolumnie sprawny wyjazd. Andrzej Duda spieszył się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie miało miejsce zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Do sieci trafiło nagranie z kamery umieszczonej w autobusie linii 180.

Reklama

Kamera zamontowana w przedniej części autobusu komunikacji miejskiej zarejestrowała moment, w którym auta Służby Ochrony Państwa omijają zepsuty pojazd.

Na początku nagrania widać pierwszy z prezydenckich pojazdów, stojący na chodniku. Kierowca rozmawia z innym funkcjonariuszem SOP.

Po chwili trzy samochody ruszają chodnikiem w stronę Pałacu Prezydenckiego. Następnie auta musiały pokonać wąskie miejsce pomiędzy ogrodzeniem Belwederu a sygnalizatorem świetlnym i wyjechać na ulicę.

Na wideo widać również inny autobus miejski oraz taksówkę, które zatrzymały się na czerwonym świetle po tym, jak ominęły zepsuty pojazd. Gdy prezydencka kolumna rusza chodnikiem, światło sygnalizatora zmienia się z czerwonego na zielone.

Trzaskowski: Spisek autobusowy? Naprawdę

Prezydent Warszawy wstawił grafikę, w której przypomniał, że 89 proc. warszawianek i warszawiaków ocenia komunikację miejską w stolicy dobrze lub bardzo dobrze.

Komunikacja miejska w Warszawie. Zawsze do usług. PS Spisek autobusowy? Naprawdę - napisał dopytując ironicznie w serwisie X Rafał Trzaskowski.