Adam Bodnar o nowej ustawie o KRS

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wraz z wiceministrem Dariuszem Mazurem przedstawili założenia nowego projektu ustawy dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa. Minister przypomniał kontrowersje w związku z "upolitycznieniem" KRS przez poprzedni Sejm.

Reklama

Zdaniem Bodnara "można mieć wątpliwości co do statusu [osób nominowanych przez Krajową Radę Sądownictwa] w kontekście poszczególnych postępowań sądowych". Każdego dnia obserwujemy spory dotyczące tej kwestii, ale także to doprowadziło do licznych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - stwierdził minister. Należy gruntowanie naprawić tryb wyboru do Krajowej Rady Sądownictwa - mówił Adam Bodnar.

Projekt oddajemy do konsultacji społecznych - powiedział Bodnar.

Zdaniem szefa resortu sprawiedliwości "projekt sprowadza się do tego, że to sami sędziowie przy wsparciu Państwowej Komisji Wyborczej, będą wybierali członków KRS" w sposób przejrzysty.

Kolejnym elementem reformy będzie "powołanie Rady Społecznej, która będzie wspierać KRS w realizowaniu uprawnień konstytucyjnych", powiedział Bodnar.

Mamy wielką nadzieję, że ta ustawa zostanie podpisana przez prezydenta - powiedział minister, wyrażając życzenie, że chociaż w tej kwestii uda się wspólnie naprawić polski wymiar sprawiedliwości.

Reklama

Projekt ma służyć temu, że polska KRS przestanie być postrzegana przez międzynarodowe trybunały jako zależna od władzy politycznej - zadeklarował minister Bodnar.

Wiceminister Mazur wyjaśnił, że 15 członków KRS nie będzie już wybieranych przez parlament, tylko przez innych sędziów. Jego zdaniem "jest to zgodne ze standardami międzynarodowymi".

Krok po kroku odzyskujemy praworządność - powiedział Bodnar.

Adam Bodnar o sprawie Wąsika i Kamińskiego

Na pytanie dziennikarza, czy przychyli się do wniosku prezydenta Andrzeja Dudy w kwestii zwolnienia polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z więzienia, minister Bodnar odpowiedział, że spodziewał się poruszenia tej kwestii.

Pan prezydent wszczął procedurę ułaskawieniową. Dziś otrzymałem pismo prezydenta z Prokuratury Krajowej w tej sprawie. To pismo z 11 stycznia, w którym prezydent informuje, że wydał postanowienie o wszczęcie postępowania ułaskawieniowego […] - powiedział. W związku z takim wnioskiem Prokurator Generalny ma za zadanie wszcząć postępowanie - poinformował Bodnar - i to postępowanie zostało wszczęte. Na obecnym etapie inne decyzje nie zapadły - oświadczył.

Prezydent może w każdej chwili skorzystać z prawa łaski i nie musi wszczynać postępowania z Kodeksu postępowania karnego - oświadczył minister. Potwierdził także, że mandaty poselskie Kamińskiego i Wąsika wygasły.

Kto wybierze nowych sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa

Wedle przedstawionych przez ministerstwo założeń ustawy, członkowie-sędziowie KRS nie będą wybierani przez Sejm. 15 sędziów (z 25 członków Rady) wybiorą w wyborach bezpośrednich i tajnych sędziowie w kraju.

W Radzie reprezentowani będą sędziowie Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, administracyjnych oraz wojskowych. Prawo do zgłaszania kandydatów poza określoną grupą sędziów (zależnie od sądu, z którego będzie pochodził kandydat) będzie przysługiwało także Naczelnej Radzie Adwokackiej, Krajowej Radzie Radców Prawnych, Krajowej Radzie Prokuratorów, organom uprawnionym do nadawania stopni naukowych w dziedzinie nauk prawnych, a także grupie co najmniej 2 tysięcy obywateli.

Z prawa do zgłaszania kandydatów wyłączone zostaną osoby powołane na stanowisko sędziowskie z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa w składzie ukształtowanym ustawą z 8 grudnia 2017 roku. Jak przypomina MS, w świetle ugruntowanego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz orzeczeń Sądu Najwyższego "skład Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowany ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. jest sprzeczny z art. 187 Konstytucji, przez co zachodzą wątpliwości co do niezależności i bezstronności sędziów powołanych z udziałem tego organu".

Zgłoszeni na kandydatów mogą być wyłącznie czynni zawodowo sędziowie, którzy jednocześnie wyrazili zgodę na kandydowanie - informuje resort sprawiedliwości.

Z prawa do kandydowania do KRS wykluczeni zostaną ci sędziowie, którzy są lub w okresie trzech lat przed dniem ogłoszenia terminu wyborów, byli delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości lub do innego urzędu podlegającego władzy wykonawczej lub powołani z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa w składzie ukształtowanym ustawą z 8 grudnia 2017 roku.

W myśl nowych przepisów nie będzie można łączyć funkcji członka Rady ze stanowiskiem prezesa sądu, prezesa izby, wiceprezesa sądu, zastępcy prezesa, rzecznika dyscyplinarnego oraz jego zastępcy. Organem zarządzającym wybory do KRS będzie Państwowa Komisja Wyborcza.

Przy KRS powołana zostanie Rada Społeczna, której zadaniem będzie opiniowanie kandydatów na stanowiska sędziowskie i asesorskie. Według projektodawcy działanie Rady zminimalizuje ryzyko nacisków politycznych na sądy.

Mandaty sędziów-członków KRS wybranych na podstawie przepisów z 2017 r. wygasną z dniem ogłoszenia wyników wyborów na nowych członków Rady. Wybory zostaną przeprowadzone zgodnie z nową ustawą.

Minister Sprawiedliwości odwołał sędziów z delegacji

Resort sprawiedliwości w komunikacie poinformował, że odwołano z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości 10 sędziów, do biura Krajowej Rady Sądownictwa - 3, do Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości - 1 oraz do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury - 2.

"Stało się to 12 stycznia 2024 roku. Decyzja była wynikiem wstępnego przeglądu kadr, ze szczególnym uwzględnieniem delegacji sędziowskich nie tylko do resortu, ale także do podległych ministrowi Bodnarowi placówek" - czytamy w komunikacie. "Okazało się, że wiele stanowisk - obecnie zajmowanych przez sędziów delegowanych - może zostać obsadzonych przez urzędników. Dzięki temu sędziowie będą mogli wrócić do swoich macierzystych sądów i tam orzekać" - napisano.

Wśród odwołanych sędziów znalazł się sędzia Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy, który podał się do dymisji w związku z tzw. aferą hejterską.

Minister stwierdził, że sędziowie przede wszystkim powinni orzekać. Zadeklarował, że będzie zmierzał do tego, żeby jak najmniej sędziów było delegowanych do innych niż sądy instytucji.

Lista sędziów odwołanych z delegacji obejmuje: SSO Paweł Zwolak - delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSR Katarzyna Ceglarska-Piłat - delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSO Katarzyna Naszczyńska - delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSR Maciej Klonowski - delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSR Rafał Reiwer - delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSO Antoni Batko - delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSO Aleksandra Rusin-Batko - delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSR Iwona Rutkowska - delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSO Andrzej Vertun - delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSR Katarzyna Dil - delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, SSO Edyta Dzielińska - delegowana do biura Krajowej Rady Sądownictwa, SSO Przemysław Wypych - delegowany do biura Krajowej Rady Sądownictwa, SSO Aleksandra Ziółkowska-Majkowska delegowana do biura Krajowej Rady Sądownictwa, SSR Łukasz Piebiak - delegowany do Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości, SSA Dariusz Drajewicz - delegowany do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, SSA Jakub Iwaniec - delegowany do Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.

"Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał także 3 sędziów z delegacji orzeczniczych w sądach apelacyjnych. Sędziowie wcześniej orzekali w sądach okręgowych w Warszawie i Krakowie. Sąd Najwyższy przeprowadził ich weryfikację w trakcie prowadzonych testów niezależności. Wynik był negatywny. Stąd decyzja ministra Bodnara. Kluczowe jest, by strony miały zapewnione prawo do rzetelnego procesu przed niezależnym i bezstronnym sądem" - czytamy w komunikacie.

Lista sędziów odwołanych z delegacji orzeczniczych obejmuje: SSO Anna Grodzicka - delegowana do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, SSO Jędrzej Dessoulavy-Śliwiński - delegowany do Sądu Apelacyjnego w Krakowie, SSO Piotr Kowalski - delegowany do Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Tomasz Mincer