Luksusowa limuzyna należąca do administracji Władimira Putina spłonęła w centrum Moskwy. Do incydentu doszło w piątek przed północą czasu polskiego na Sreteńskim Bulwarze.
W Moskwie zapalił się Aurus Senat. Taką samą jeździ Władimir Putin
Pożar wybuchł w silniku i szybko rozprzestrzenił się na wnętrze. Pracownicy pobliskich lokali starali się pomóc w gaszeniu pożaru. Jak dotąd nie wiadomo, kto znajdował się w samochodzie w czasie incydentu, jednak według informacji podanych przez "The Sun", nie zgłoszono żadnych ofiar.
Pożar wywołał falę spekulacji w rosyjskich mediach na temat potencjalnego zamachu na prezydenta. Pojawiły się teorie sugerujące, że incydent mógł być próbą ataku, szczególnie w kontekście trwających rozmów pokojowych między Moskwą a Kijowem.
Aurus Senat spłonął w centrum Moskwy. Limuzyna ma zawrotną wartość
Aurus Senat to luksusowa limuzyna stworzona z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa i prestiżu. Projekt powstał z inicjatywy Władimira Putina jako rosyjska odpowiedź na amerykańską "Bestię". Wartość ekskluzywnej limuzyny wynosi około 1,3 mln zł.
Kluczową rolę w rozwoju Aurusa Senata odegrała współpraca z niemieckimi firmami, takimi jak Bosch i Porsche. Pod maską tego pojazdu pracuje hybrydowy silnik V8 o mocy 598 KM. Dzięki niemu samochód osiąga 100 km/h w zaledwie 6 sekund, a jego maksymalna prędkość wynosi 250 km/h.