W piątek powołano zespół ds. wyjaśnienia działań podkomisji smoleńskiej, której za czasów rządu PiS przewodniczył Antonii Macierewicz. Chcemy mieć absolutną pewność. Chcemy pokazać ile podatnik polski zapłacił za funkcjonowanie tej podkomisji - mówił szef MON. Potrzebujemy mieć jasną transparentną informację - dodał.
Według wstępnych szacunków najpierw mówiliśmy o 33 milionach, ale kolejne etapy, analizy audytu pokazują, że jest to już 36 milionów złotych, z czego na ekspertyzy wydano 13 milionów złotych - oświadczył szef MON.
Pewnie to nie są jeszcze ostateczne koszty. Po to też jest powołany dzisiaj zespół do analizy pracy, zasadności wydatków po żebyśmy mieli jasną, transparentną informację - zaznaczył minister.
Cezary Tomczyk: Ten dzień to jest też koniec kłamstw
Zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej A. Macierewicza będzie składać się z ekspertów z dziedziny lotnictwa, inżynierów, prawników. Jak podkreślono podczas konferencji prasowej, zespół jest apolityczny.
Polskie społeczeństwo ma prawo oczekiwać rzetelności i profesjonalizmu od państwa. Ten dzień to jest też koniec kłamstw. Prawda jest największym wrogiem kłamstwa. Przed państwem najlepsi z najlepszych. Eksperci i ekspertki, którzy służą Polsce od 30 lat - powiedział Cezary Tomczyk przedstawiając skład komisji.
Przewodniczym zespołu będzie płk. pilot Leszek Błach, zastępcą płk. pilot Adam Kalinowski. Łącznie do 30 czerwca 2024 roku pracować będzie 19 specjalistów i specjalistek.