Sędzia Morawiec zeznała, że trudności techniczne, takie jak zakłócenia w rozmowach czy głuche telefony, pojawiły się po jej publicznym sprzeciwie wobec decyzji ministra Zbigniewa Ziobry. Jak podkreśliła, inwigilacja mogła obejmować nie tylko rozmowy prywatne, ale także ustalenia na salach narad i rozpraw, co jest naruszeniem tajemnicy sędziowskiej. Sędziowie, świadomi możliwości podsłuchu, zaczęli stosować środki ostrożności, takie jak unikanie rozmów telefonicznych na kluczowe tematy.

Reklama

Krytyka działań ministra sprawiedliwości

Morawiec przypomniała, że w 2017 roku została odwołana z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, co uznała za decyzję polityczną. Odwołanie miało związek z prowadzonym śledztwem dotyczącym defraudacji środków w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, mimo że nie była bezpośrednio powiązana z zarzutami. Sędzia podjęła kroki prawne, pozywając ministra Ziobrę o naruszenie dóbr osobistych. Sąd Apelacyjny przyznał jej rację, jednak minister złożył kasację, która od trzech lat oczekuje na rozpatrzenie przez Sąd Najwyższy.

Reklama

Według Morawiec, sędziowie nie byli świadomi, że wydają zgody na inwigilację przy pomocy systemu Pegasus. Ich wiedza na temat tego narzędzia była ograniczona, a wnioski o zgodę na podsłuchy opierały się na ogólnych informacjach. Sędzia uważa, że inwigilacja Pegasusem była próbą przerzucenia odpowiedzialności za naruszenia na środowisko sędziowskie. Podkreśliła, że "wyłudzenie zgody nie jest zgodą".

Konsekwencje dla wymiaru sprawiedliwości

Zdaniem Morawiec użycie Pegasusa przez polskie służby to rażące naruszenie zaufania między władzą wykonawczą a sądowniczą. Podkreśliła, że system ten umożliwiał dostęp do prywatnych i zawodowych informacji, co mogło wpłynąć na decyzje podejmowane przez sędziów. Inwigilacja mogła również ograniczać ich wolność w działaniach na rzecz obrony praworządności.

Działania komisji śledczej ds. Pegasusa

Przesłuchanie sędzi Morawiec to część pracy komisji, która bada legalność stosowania Pegasusa w Polsce. Komisja analizuje, czy narzędzie to było wykorzystywane zgodnie z prawem, a także kto odpowiadał za jego zakup i wykorzystanie. Dotychczas przed komisją zeznawali m.in. prokurator Ewa Wrzosek, europoseł Krzysztof Brejza oraz były prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Czym jest Pegasus?

Pegasus to zaawansowane narzędzie szpiegowskie stworzone przez izraelską firmę NSO Group, przeznaczone pierwotnie do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. System ten pozwala na podsłuchiwanie rozmów, dostęp do danych w telefonie, a nawet zdalne aktywowanie kamery i mikrofonu. W Polsce pojawiły się oskarżenia o jego nielegalne wykorzystanie wobec osób publicznych i opozycji.