Zdaniem premiera, "mamy pierwszy raz w historii Polski sytuację, w której na urząd prezydenta kandyduje człowiek, który nie jest w stanie ukryć bezpośrednich związków ze światem przestępczym".
Tam (w Ukrainie - PAP) jest wojna, tu wyzwania są naprawdę kosmiczne, szanse są kosmiczne i nagle Kaczyński wystawia kogoś, o kim ja mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem: to jest ostatnia osoba w życia publicznym, która powinna się ubiegać o urząd prezydenta - powiedział Tusk.
Tusk ostro o Nawrockim: To ostatnia osoba, która powinna kandydować
Jak dodał, "towarzysze podróży Nawrockiego" są znani z tego, że "porywali kobiety, zakładali worek na głowę, szantażowali, trzymali (je) przykute do kaloryfera" w celu zmiany zeznań. To jest takie środowisko, to jest takie towarzystwo - mówił premier.
Szef rządu przekazał, że "trudno w dzisiejszym czasie utrwalić wiedzę, skoro każdej godziny, każdego dnia" do opinii publicznej przekazywane się "nowe sensacje" wokół kandydata popieranego przez PiS. Otwórzcie szeroko oczy. Słuchajcie uważnie, co mówią ludzie. Mówią to od dłuższego czasu. Zwróćcie uwagę na jakie pytania nie ma wciąż odpowiedzi - zaznaczył.