Do wyniku wyborów odniósł się były prezydent Aleksander Kwaśniewski. W rozmowie z Onetem nie ukrywał, że za zwycięstwem Nawrockiego stoi coś więcej niż program czy kampania.
Uważam, że duża część wyborców Karola Nawrockiego zagłosowała ze względu na wiarę w PiS, w kandydata PiS, a wiara ma to do siebie, że nie podlega racjonalnym argumentom - stwierdził Kwaśniewski.
Były prezydent zaznaczył również, że Polska znalazła się w punkcie silnej społecznej polaryzacji. Jego zdaniem, kluczowe teraz będzie uznanie wyników i powściągliwość po obu stronach politycznego sporu.
I rada ode mnie, żeby strony uszanowały wynik wyborów podany przez PKW. Choć przy takiej polaryzacji dla tych, co przegrają, będzie to bardzo bolesne. A tych ludzi jest przecież bardzo dużo, frustracja jest więc głęboka. Kandydat przegrany liże rany. No, ale demokracja na tym polega. I demokracja zwyciężyła, bo frekwencja znowu jest niezwykle wysoka - zaznaczył.
Frekwencja w II turze wyborów prezydenckich była najwyższa od 1990 roku. Wyniosła 71,63 proc..
Wybory prezydenckie 2025 - wyniki
Przypomnijmy, Karol Nawrocki zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich, zdobywając 50,89 procent głosów. Kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość otrzymał łącznie 10 606 628 głosów. Rafał Trzaskowski uzyskał poparcie na poziomie 49,11 procent i zakończył rywalizację na drugim miejscu.