Zdaniem Boguckiego, rząd "po raz kolejny próbuje w ramach instalacji OZE, dopuścić do swego rodzaju samowolki". Projekt ustawy zakładał podniesienie progu mocy dla instalacji OZE, które nie wymagają koncesji, z 1 MW do 5 MW. Szef kancelarii prezydenta podkreślił, że "to są już naprawdę średnie instalacje i miałyby być one poza jakąkolwiek kontrolą państwa".
Nawiązanie do ustawy wiatrakowej
Bogucki zasugerował, że rząd chciał w ten sposób "dokończyć" proces, którego nie zrealizował w ustawie wiatrakowej.Ja rozumiem, że nie wpisali tego do ustawy wiatrakowej, więc tą ustawą chcieli to dopełnić – stwierdził.