Tylko w DZIENNIK.PL: Politycy składają urodzinowe życzenia premierowi
1 Premier urodził się 22 kwietnia 1957 roku w Gdańsku. Dziś kończy 56 lat.
KPRM
2 Życzyłbym premierowi, żeby zostawił sobie część energii na czasy po rządzeniu. Nie można się tak wypalać. Premier powinien pamiętać, że życie nie kończy się na samych funkcjach. Nie wiem, na ile i jak często - poza boiskiem - korzysta z uroków życia, ale życzę mu, żeby mógł rozwijać pozapolityczne pasje, które pozwalają się regenerować. A poza tym życzę Donaldowi Tuskowi, żeby wrócił do polityki miłości, bo bez tego życie jest szare. Niech będzie stanowczy, kiedy trzeba, wyrozumiały, kiedy powinien i niech krótko trzyma radę ministrów. Proszę się nie bać zmian, bo wielu na to czeka.
Newspix / jacek herok
3 Życzę panu premierowi, żeby częściej wsłuchiwał się w głos koalicjantów, a był głuchy na podszepty tak zwanych zauszników, bo to da szansę na wyjście z kryzysu, w którym znalazła się koalicja.
Newspix / KRZYSZTOF BURSKI
4 Życzę dużo zdrowia i mądrości. A do tego odpoczynku w gronie rodzinnym i więcej uśmiechu. A na polu zawodowym życzę skuteczności w realizacji obietnic, przede wszystkim tych związanych z poprawieniem bytu zwykłych ludzi. Jestem pewien, że przed panem premierem świetlana przyszłość, jest pan młody i jeszcze nie czas myśleć o emeryturze. Proszę nie ograniczać horyzontów do krajowego podwórka, bo arena międzynarodowa czeka.
Newspix / Mateusz Baj
5 Donald Tusk dostał już od nas prezent - wynik wyborów w Rybniku (wybory uzupełniające wygrał tam Bolesław Piecha z PiS, pokonując kandydata PO - przyp. red. ) A od siebie życzę premierowi baaardzo długiego odpoczynku.
Newspix / jacek herok
6 Jak każdemu przyjacielowi, życzę mu zdrowia, spełnienia marzeń i odpoczynku, ale nie od polityki, bo w przypadku premiera to byłby absurd. Donald Tusk to do tej pory najlepszy premier po 1989 roku i życzę mu, żeby trzymał ten kurs i się nie zmieniał.
Newspix / Mateusz Baj
7 Życzę mu, żeby nie był samotny w polityce. Żeby miał wokół siebie dobrych doradców i komentatorów, bo Donald Tusk został dziś - trochę na własne życzenie - sam. I mam wrażenie, że brakuje mu osoby, która mogłaby mu szczerze podpowiedzieć: "nie rób tego, to nie jest dobry pomysł". Premierowi życzyłbym też przebudzenia, bo najwyższy czas, żeby zmienił dynamikę wydarzeń i odnalazł sens dalszego funkcjonowania w polityce. Na emeryturę trochę za wcześnie, ale trzeba się zastanowić, co po premierostwie? Przecież do zwykłej pracy nie pójdzie.
Newspix / FOCUS
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję