Wałęsa i ministrowie Tuska pod stocznią. Złożyli kwiaty. ZDJĘCIA
1 Lech Wałęsa złożył kwiaty pod bramą nr 2.

Newspix / MICHAL FLUDRA
2 Paweł Adamowicz przypomniał, że Sejm uchwałą ustanowił 31 sierpnia Dniem Wolności i Solidarności. To, według niego, pierwszy krok do podniesienia tego dnia do jeszcze wyższej rangi.

Newspix / MICHAL FLUDRA
3 Bogdan Zdrojewski zwrócił uwagę, że ta data powinna łączyć, a nie dzielić.

Newspix / MICHAL FLUDRA
4 Wałęsa ma nadzieję, że ustanowienie święta państwowego pomogłoby zaangażować w obchody więcej młodzieży. Były przywódca Solidarności dodał, że państwowe obchody mogą podnieść powagę uroczystości. To święto zasłużyło sobie na powgę - podkreśla.

Newspix / MICHAL FLUDRA
Komentarze(238)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTna co sie da pelowcy. Kolega pracujacy w szkole jako nauczyciel wychowania fizycznego mowil mi ostatnio, ze zgodnie z nowa podstawa programowa z WF wprowadzona w 2012 w kl. 4 rzad pelo zadecydowal, ze grupy dzieci i młodzieży cwiczace na godzinie lekcyjnej z wychowania fizycznego od tego roku musza liczyc minimum 26 osob ( do tej pory było 23 osoby i podzial na grupy był od 24 osob ), teraz podzial na grupy jest dopiero jezeli klasa liczy co najmniej 27 osob. Kpiny. 26 osob na sali najczesciej z jeszcze jedna klasa, ktora tez ma zajecia. A ile jest szkol bez sal gimnastycznych. Slowem brawo pelo. Wycinaja co sie da i ile sie da. A wy robic do 67 roku zycia.
Co za ściema. Bezrobotni nauczyciele nie zostaną bez pomocy? A konkretnie o jaką pomoc chodzi? Może dodatkowe kursy i doradztwo jak szukać pracy której nie ma za które odpowiedni ludzie dostaną (unijne - a jakże!) pieniądze a nauczyciele i tak nie dostaną pracy (podobnie jak cała milionowa armia bezrobotnych). Co zaradniejszy co najwyżej wyjedzie na wyspy jako opiekun, (ka) do dzieci, starców albo na zmywaki. Tego kraju już od dawna nie ma, jest tylko grupa rządzących która nas zamieniła na swoich służących i żywicieli - PASOŻYTY!!!)
A teraz madrzy rodacy, trzeba koniecznie wspierac lewa noge z SLD, zeby po wyborach w 2015r. mogla stworzyc koalicje z PO, bardzo maja sie ostatnio ku sobie, juz nawet sie nie kryja, jak to po 89 roku robili! Brawo! Znow bedziemy mieli rodacy to samo. Przed wyborami zawsze opowiadaja, jak jest dobrze i jak jeszcze bedzie lepiej na zielonej wyspie, a po wyborach dojezdza narod i ludzi. Tak jak przed wyborami prezydenckimi finanse byly super w 2010 a po wyborach VAT w gore!!! I oczywiscie zeby przykryc ta skandaliczna podwyzke... zrobiono spektakl z przeniesieniem krzyza sprzed palacu prezydenckiego o co Bul zadbal a co WSI 24 rozdmuchalo!!! Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi tez finanse byly super...a po wyborach ...robic robole do 67 roku zycia!!! Tez trzeba bylo to Polakom przed wyborami powiedziec faryzeusze z PO, przed wyborami!!! Nie dajce sie tym klamczuchom robic w bambuko Polacy!!! Strach pomyslec czym ci nieudacznicy uszczesliwia nas po nastepnych wyborach , gdyby je wygrali!
Ta charakterystyka człowieka, który ma o sobie wysokie mniemanie i czuje się wyprzedzany przez gorszych - w jego mniemaniu - od siebie, jest jak zaproszenie do werbunku. Służby specjalne takich ludzi pozyskują, dając im ułudę rewanżu, pokazania swojej mocy. Więc i kapitan SB najpewniej w tym kierunku rozmowę poprowadził.
Kaczyński twierdzi, że Lesiak lub inny esbek sfałszował mu lojalki, przy czym nie zauważa, że w jego teczce obydwa te dokumenty umieszczone są również w postaci mikrofilmów. Te pochodzą z okresu do 1985 i co najważniejsze, w opublikowanych przez Kaczyńskiego dokumentach jest mowa o tym, że prowadzący całą rozmowę nagrał na kasetę oraz załącza ją do notatki".
2 czerwca 2006 r. Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, mówiąc o rzekomej lojalce i notatkach Kijowskiego, mówił pompatycznie, że to efekt tego, iż służby specjalne uważały go na początku lat 90. za najniebezpieczniejszego przeciwnika. Tak jak SB Wałęsę w roku 1981 i latach późniejszych. \"W początkach lat 90. byłem traktowany jako osoba szczególnie niebezpieczna, którą trzeba zniszczyć i której dawna służba bezpieczeństwa nienawidzi. Skądinąd to dla mnie wielka pochwała\", mówił. W związku z tym - dodawał - fałszowano jego teczkę (zupełnie jak Wałęsie w latach 80.).
Nerwowe tłumaczenie Kaczyńskiego jest jednak o tyle chybione, że zapomina on o jednym - teczkę Wałęsy fałszowano po to, żeby podrzucić ją innym działaczom \"Solidarności\" i Komitetowi Noblowskiemu. A nie ma śladu, by notatki Kijowskiego o Kaczyńskim ktoś komuś chciał podrzucać...
:))
W związku z wypowiedziami na temat materiałów archiwalnych dotyczących pana Lecha Wałęsy informuję, że umieszczając nazwisko Lecha Wałęsy w Sprawozdaniu przekazanym Sejmowi w dniu 4 czerwca 1992 r., dysponowałem oryginałami dokumentów. Część z nich została odnaleziona w wyniku kwerendy przeprowadzonej w związku z realizacją uchwały Sejmu RP z 28 maja 1992 r. w podległych Szefowi UOP jednostkach organizacyjnych.
Wśród dokumentów oryginalnych do najważniejszych należały:
1. karta rejestracyjna na nazwisko Lecha Wałęsy stwierdzająca, że został on zarejestrowany jako Tajny Współpracownik Służby Bezpieczeństwa;
2. Dziennik Rejestracyjny Wydziału III SB w Gdańsku, w którym odnotowano fakt rejestracji TW ps. Bolek 29 grudnia 1970 r. i zdjęcia z ewidencji 19 czerwca 1976 r.;
3. arkusz internowanego z 28 listopada 1980 r. stwierdzający fakt "pozyskania do współpracy z SB Lecha Wałęsy";
4. doniesienia agenturalne i notatki ze spotkań z Lechem Wałęsą jako TW Bolek zawarte w sprawach obiektowych kryptonim "Arka" i "Jesień 70";
5. charakterystyka Lecha Wałęsy jako Przewodniczącego KKP NSZZ "Solidarność" zawarta w sprawie obiektowej kryptonim "Związek"/"Klan", w której odnotowano fakt jego współpracy z SB.
Wszystkie te dokumenty po przekazaniu Prezydentowi Lechowi Wałęsie w 1993 r. zostały zniszczone. Zgodnie z informacjami opublikowanymi w ostatnich dniach przez "Nasz Dziennik" oraz "Uważam Rze" poświadczone kopie części z nich (dokumenty wymienione w pkt 4 i 5) zostały odnalezione w Archiwum Sejmowym. W związku z tym zwracam się do władz Sejmu RP o przekazanie ich do Instytutu Pamięci Narodowej celem udostępnienia opinii publicznej zgodnie z obowiązującym prawem.
Antoni Macierewicz
Minister Spraw Wewnętrznych RP 1991-1992
Warszawa, 20.02.2012 r.
---
Po wielu miesiącach milczenia odezwał się też były szef Urzędu Ochrony Państwa Gromosław Czempiński. To on umożliwił prezydentowi Wałęsie "wypożyczenie" dokumentów zgromadzonych w UOP. Jak potem ustaliła specjalna komisja MSW, większość materiałów świadczących o jego destrukcyjnej roli, m.in. wśród pracowników Stoczni Gdańskiej po masakrze robotników w grudniu 1970 r., została zniszczona. Sprawa została udokumentowana i podsumowana w specjalnym raporcie z 1996 roku.
Czempiński, mało przekonująco, próbował podważyć wiarygodność materiałów, o których istnieniu mówili nie tylko członkowie komisji Ciemniewskiego, ale przede wszystkim wykonawca uchwały lustracyjnej - były szef MSW.
Antoni Macierewicz oświadczył, że umieszczając nazwisko Lecha Wałęsy w sprawozdaniu przekazanym Sejmowi 4 czerwca 1992 r. (tzw. liście Macierewicza), dysponował oryginałami dokumentów. Polityk przypomina, że wszystkie te dokumenty po przekazaniu ich prezydentowi Lechowi Wałęsie w 1993 r. zostały zniszczone. Dlatego zwrócił się do marszałka Sejmu o przekazanie ich do Instytutu Pamięci Narodowej w celu udostępnienia opinii publicznej zgodnie z obowiązującym prawem. W poniedziałek apelowali o to Krzysztof Wyszkowski, Henryk Jagielski oraz Józef Szyler, byli działacze WZZ Wybrzeża, uczestnicy protestów z 1970 r. i ofiary donosów "Bolka".
Na procesie wytoczonym Krzysztofowi Wyszkowskiemu z powództwa Lecha Wałęsy w kwietniu 2010r zeznawał major SB Janusz Stachowiak.
Funkcjonariusz zeznał, że rejestrował Lecha Wałęsę jako tajnego współpracownika (TW) o pseudonimie "Bolek" a Wałęsa przysięgał nawet "na krzyżyk", że będzie sumiennie pracował dla resortu.
Stachowiak przyznał, że Wałęsa został "stosunkowo łatwo" pozyskany do współpracy i że nie był ani zastraszany, ani też szantażowany. Tłumaczył, że współpracownicy pozyskani groźbą byli mniej efektywni. Esbek szczegółowo wyjaśniał motywy finansowe współpracy TW "Bolka".
Stachowiak nie złożył jednak takich samych wyjaśnień podczas procesu lustracyjnego w 2000 roku. Miał on być wówczas zastraszany, przytoczył nawet przykłady swoich kolegów, którzy łamiąc zmowę milczenia w sprawie współpracy "Bolka", narażali się na wytaczane im fikcyjne procesy karne.
W sierpniu 2010 r. sąd oddalił powództwo Wałęsy m.in. dzięki zeznaniom, jakie złożył w tej sprawie były funkcjonariusz gdańskiego WUSW Janusz Stachowiak. Mężczyzna przyznał przed sądem, że rejestrował Wałęsę jako TW "Bolek" do współpracy i widział jego dokumenty. Co więcej, poinformował, że Wałęsa był wcześniej zarejestrowany również przez Wojskową Służbę Wewnętrzną.
Wyrok korzystny dla Wyszkowskiego został jednak uchylony w sądzie apelacyjnym. Tylko dlatego, że nie przedstawiono zobowiązania do współpracy ani jakichkolwiek dokumentów rejestracyjnych świadczących o agenturalnej działalności Wałęsy. A te wykradziono z oryginalnych teczek w latach 90. w czasie, gdy wypożyczono je z archiwów UOP do Kancelarii Prezydenta.
Wałęsa od wielu lat nerwowo reaguje nawet na chęć rozmowy na temat tego, co kryją archiwa bezpieki. Reakcja Wałęsy po publikacji "Naszego Dziennika", poświęconej rozmowie byłych funkcjonariuszy WSW i WSI na temat dowiezienia go na strajk w sierpniu 1980 r. kutrem Marynarki Wojennej, zaskoczyła nawet jego zagorzałych obrońców.
Wielu komentatorów dostrzegło, że były prezydent zupełnie na serio powtarzał, iż kutrem, dowodzonym - według relacji funkcjonariuszy WSI - przez późniejszego admirała Romualda Wagę płynął jego sobowtór, przy pomocy którego miała go zwalczać bezpieka. Reakcją tą mimo woli uprawdopodobnił relację Aleksandra L., którego w 2007 r. nagrywał Leszek Tobiasz (pułkownik WSI, główny świadek w tzw. aferze marszałkowej), który zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach 10 lutego 2012r.
cześć kacapska mordo.
Ale - zaraz, zaraz - w jakim to dziwnym towarzystwie świętuje Bolesław? Gdzie są jego dawni, zaufani towarzysze niedoli: Gwiazda, Wyszkowski?!
''temi rencami''
''o take POlskie!''
No to gdzie mój krawat?
Ręce precz od Polski, bo będziem musieć taczką do gnojowiska.
To jego jedyni wyznawcy. Wyznawcy ubóstwa dla Polaków..
pieniędzy jest dość,
a na biydnym tym górniku,
robotniku, suchotniku,
jyny skóra, kość.
Kieby tak rozkurzyć panów
w proch na cały świat,
ludzi głodem już nie morzyć,
a piniądzków im przysporzyć
i być im za brat.
Już nadchodzi ta godzina,
stońmy wszyscy wroz,
bo jak w kupa się złączymy,
prędzej przeca wywalczymy
dlo nos lepszy los.
czyżby świętowali pod pobliskim sklepem monoPOlowym? ''zdrowie wasze w gardła nasze!''
PS> Bolek, ty jednak okazałeś się najlepszą inwestycją KOMUNY! Każda złotówka zainwestowana w ciebie w latach siedemdziesiątych zaprocentowała pokaźnymi fortunami! Nie dziwne, że komuna tak cię chwali! :-)
wyrazac sie w kwestii co jest zgodne z prawem, a co nie.
jak masz problem wyborczy to kup sobie koze, bedziesz miec zajecie,
mleko i przyjemnosci w cenie )))
---
Hofman cmoknijcie w koncu prezesa w prostate i nie marudzcie tutaj na forum .
rydzyk..!!!
A przeprosiles za oszusta..szambo, czarownice i eutanazje
Kto jest starym Ubekiem i agentem ruskim - kazdy wie. Kogo sie
najbardziej boja polscy politycy tez kazdy wie. gdzie ma maszty
ojciec biznesman tez kazdy wie...towariszcz rydzyk
tylko dlaczego cale PIS z prezesem-hakiem wlazi mu bez wazeliny...??? ma na nich haki..??
Chcieli znowu... FASZEROWAC rydzyka ...dziesiatkami milionow z panstwowej kasy...ale im sie nie udalo
w Stoczni Gdanskiej
WIELKI BOLSZEWIK,MALY DUCZE klamczynski... ma wielki plan.Zawlaszczy co mu sie podoba,potem
bedzie decydowal o zyciu i smierci.On wie najlepiej co jest dobre dla kazdego nas.
Niech nikt nie próbuje sprzeciwu.
Tuskowi Toż to Elektro z wysokich Chłodni Kominowych Bełchatowa
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do prawdziwej roli Wałęsy w Solidarności a następnie w transformacji ustrojowej - jako GWARANTA UKŁADU poprzez piastowanie najwyższego stanowisko w państwie - to warto przypomnieć sobie słynną frazę PO OWOCACH POZNACIE ICH. Zainteresowanych zachęcam do zapoznania sie z: 1. Zeznania Janusza Stachowiaka oficera SB prowadzącego teczkę Bolka 2. Ryszard Czajkowski działacz WZZ o Wałęsie 3. Henryk Lenarciak były brygadzista o Wałęsie w Grudniu 1970 4. Paweł Bożyk - doradca ekonomiczny Gierka przytacza w swojej książce scenę kiedy szef MSW Stanisław Kowalczyk oznajmia Gierkowi w sierpniu 1980 że Wałęsa to ich człowiek z którym współpracują od wielu lat. 5. Ponadto sa stenogramy z posiedzenia Biura Politycznego PZPR z 1984 roku gdzie Rakowski mówi ze zupełnie niepotrzebny jest "odstrzał" Wałęsy bo to jest człowiek podstawiony i nim się steruje. ( Archiwum Akt Nowych, KC PZPR, sygn. V/246, fragment stenogramu z posiedzenia Biura Politycznego KC PZPR w dniu 27 listopada 1984 r. , wypowiedź Mieczysława F. Rakowskiego ). W roku 1989 była Magdalenka a krótko potem Wałęsa został prezydentem i zaczął kompletować swój sztab współpracowników. Mieczysława Wachowskiego ( oficera SB i współpracownika KGB ) który sam się do niego zgłosił zaraz po powstaniu Solidarności jako "kierowca" mianował podsekretarzem stanu. Ponadto otoczył się innymi zaufanymi ludźmi takimi jak Janusz Ziółkowski ( sekretarz stanu - współpracownik KGB ), Tomasz Kwiatkowski ( TW ), Lech Falandysz ( TW Wiktor ), Jerzy Milewski ( TW Franciszek ), Andrzej Olechowski ( KO Must ) i ksiądz Franciszek Cebula ( osobisty kapelan - TW Franko ) .
mu będzie je wysiedziec Boluś zmień gniazdo i Jaja
Bełchatów w twoim kraju którą możesz się PO-szczycić dzisiaj była w Tus---V-izion N-etwork Masz szansę malować kominy Jesteś od tego spec
Rządy kraju zostaw i nie męcz się
Prawdziwi AKowcy dostawali kulke a wspolpracownicy zasluzeni wille to jasne jak slonce !
zeby Tadzio wydal rozkaz Kohorcie moherów glosowac na PIS.
Nawet obrazanie brata i bratowej Jarka, nie sa w stanie wskrzesic w Kaczynskim odruchu
obrony najblizszych, przed Rydzolem---cóz wladza sie liczy a nie rodzina .
Kaczynski tak dalej ,ale nie masz syna komu przekazesz wladze w Polsce? --kotu?.
No cóz PIS-owcami nawet kot moze rzadzic, im wszystko jedno kto rzadzi
Polska -hipokryta,klamca czy menda ---nie ma róznicy
Antystenes, filozof grecki z Aten z lat 400 p.n.e., twórca szkoły cyników, powiadał, że naród, który nie potrafi odróżnić łajdaków od ludzi przyzwoitych, jest skazany na zagładę.
Odpowiedż: .. „ To jest żenada, niesłychanie haniebna, podła , obrzydliwa i nikczemna wypowiedź, ręce opadają, szkoda w ogóle o tym rozmawiać,.. szkoda marnować czas na takie bzdury, dęte jakieś awantury, afery, których nie ma, takie małostkowe czepianie się jakichś detali, absolutnie nieprzyzwoite, nikczemne zachowanie, to przejaw bezsilnej wściekłości naszych kolegów, którzy chyba już kompletnie się rozchorowali na głowę, na mózg, na wszystko, czy jest w ogóle sens rozwodzić się nad tymi chorymi z nienawiści ludźmi, zostawmy ich samym sobie, to szkodniki, wielkie, oślizgłe szkodniki, ohydne, szkodzą tylko i przeszkadzają, nic nie mają do powiedzenia, kompletna pustka intelektualna i moralna, ja bym im głos wyłączył i już, po co ich w ogóle zapraszać gdziekolwiek, narobią bydła i tyle tego będzie”
Walesa to DONOSICIEL ubecki i zlodziej. Do dzisiaj sie nie rozliczyl z pieniedzy ktore dostal dla Solidarnosci a ktore SOBIE bezprawnie przywlaszczyl. Bylo tego ponad 250 tys dolarow!
**
Przypomnij ile milionów zgarnął Rydzyk na Stocznię i sobie przywłaszczył...
Nowak, Wałęsa, Zdrojewski...
Gnębi nas pech,
wszystkim nam się Platforma podoba,
Zwalczmy tę chuć,
inny cel nam historia wytycza
Musimy knuć, musimy knuć -
jak się pozbyć na fest PiSowicza
Chyba co zeszli z Platformy Obornikowej, na której przyjechali.
Wyglądają jak welury z PGR-u identycznie jak ci z kancelarii prezydenta Komorowskiego, którzy będąc upici, składali wieniec po pogrzebie na grobie śp. Anny Walentynowicz.
A najsmieszniejsze jest to, ze wTVP pokazali Walese kroczacego obok Nowaka i Zdrojewskiego z kometarzem lektora , ze " Walesa zlozyl kwiaty w towarzystwie ministra kultury Zdrojewskiego". Chyba po to, zebyby WMOWIC LUDZIOM, ze Walsa jest taki "kulturalny". O Nowaku - ani slowa, bo Nowaka Polacy jednoznacznie kojarza z tragicznym stanem na budowach drog i z PKP . Wiec, zeby Walesa sie przez NOWAKA gorzej nie kojarzyl, Polakom, o Nowaku - ani slowa .
Tak to tegie glowy robia propagande w TV(P) Brauna
Bravo !! tylko moge pszytaknac i trzy jeszcze dodac, ze nie tylko "ojciec" Rydzyk to pospolity malwersant i krentacz, cwaniak od nielegalnych zbiorek pienieznych, ale takze caly kosciol katolicki okradal Narod Polski przez ostatnie 10 wiekow niemilosiernie i na tym wyzysku dorobil sie niewyobrazalnie wielkiego majatku kosztem Narodu Polskiego. Majatek ten jak sam wyliczy w tajnym raporcie Episkopat polski , wynosi 8 bilionow 647,3 miliarda zlotych !!! Oddac ten majatek w rece Narodu !!!
**
Przypomnij ile milionów zgarnął Rydzyk na Stocznię i sobie przywłaszczył...
gdyby to byla prawda to Rydzyk juz dawno by siedzial. Mafia PO by go juz dawno zapuszkowala(przypomnij sobie sedziego na telefon) .. ale ze nie maja na niego ZADNYCH dowodow wiec mafia PO spuszcza z lancucha takich burkow jak ty Max by obsikac chociaz troche czlowieka ktory jest po prostu uczciwy.
znowu pojawil sie ten falschywy _christ_, tym razem o 22.13.
z tego Podrabiania nickow to juz ci Podniebienie sczernialo ty zgnilku ty jeden ty, nic nie umisz tylko na Polske plujesz, ty marginesie spoleczny ty jeden, a forumowicze i tak wiedza, zes durny, ty cpie.
A gdzie ten dyskobol od rzucania tortami w kobiety od tylu ?.
potem uciekl i klamal ze to nie on ...a nagrali debila i puszczali w TV
Te pieluchy to mu klub PIS kupil bo on sam nie umie zakupow zrobic .
A mamusia odeszla ..
Wole Zbyszka Ziobre
Cieniasy z PIS musza falszowac posty zeby .. "udowadniac"
TROTYL+HEL...! ))))
---
Falszywka
jestes
skrzyzowaniem swini z rozmodlonym kapucynem
PISiur falszuje posty...
Oto do czego prowadzi przenoszone dziewictwo w kombinacji z klimakterium.
Toczka w toczke Jarusiem Konusem ( +prochy prezeza )
Cale Twoje frustracje, zagubienie wynika z krzywdy, która
Ci na tych kursach marksistowskich wyrzadzono.
Chyba sie porzygam!
Wałęsa i ministrowie Tuska pod stocznią. Złożyli kwiaty
poza tym
Na okladce Newsweeka odkryto podobno slady trotylu...
jak masz problem wyborczy to kup sobie koze, bedziesz miec zajecie,
mleko i przyjemnosci w cenie )))
---
Hofman cmoknijcie w koncu prezesa w prostate i nie marudzcie tutaj na forum .
Odpowiem Ci jak sciagniesz portki i pokazesz, ze nie jestes obrzezany
Dzięki Bogu przyjdzie NOWE.
Dobra wiadomosc dla was, nasz Wielki Szef i jednoczesnie dozywotni wlasciciel PiS, Don Jaroslaw postanowil zwiekszyc wyplate za pojedynczy post z 10 do 15 groszy! , falszywki postow do 20 groszy
O jakosc postów sie nie martwcie bo juz Lenin powiedzial ze ilosc przechodzi w jakosc. A Lenin byl przeciez idolem naszego sp. Lecha. Czyli mozna pisac byle co, co zreszta dobrze wam idzie. Pamietajcie 15 groszy piechota nie chodzi!
Z pisowskim pozdrowienien
PS. Czy już wiadomo, kto dostanie Nagrodę Jobla za wymyślenie dla partii nazwy "PIS" ? Można poważnie traktować na świecie "tea-party" chociaż wielu się z niej śmieje, ale "pis-party" ? Żenada, Europa i świat wstydzi się wymawiać tą nazwę... fuj, śmierdzi uryną...
Zazdroscicie ?
,,,minister,,,tornitser,,,g{U}mowa ksiazka,,,smiec prezydentym kondonem,,,minister ,w brazowych butach i granatowym ,,,gajerku,,,ot,,,wasza POLSZA,,,a na reku platynowy zegarek,,,po---cholki
[
- dał forsę za nagrodę Nobla (miliony) kościołowi, zamiast rodzinom ofiar
- dał posady w kancelarii prezydenckiej wrednym braciom Kaczyńskim
Niech się wstydzi!
NARUSZA PAR. 2 ART.128 KODEKSU KARNEGO.
KTO PRÓBUJE TO ZROBIĆ, NARUSZA PAR.1 TEGOŻ ARTYKUŁU.
KTO GROŹBĄ BEZPRAWNĄ PRÓBUJE WYWIERAĆ WPŁYW NA CZYNNOŚCI URZĘDOWE KONSTYTUCYJNEGO ORGANU PAŃSTWA, NARUSZA PAR. 3. ZA OD ROKU DO 10 LAT.
LICZĘ, ŻE PROKURATURA CZYTA K.K.
W TVP Historia zaczęłam (i szybko skończyłam ) oglądać historię Solidarności i jak to tam było z tym Okrągłym Stołem.
WŚRÓD AUTORÓW BYLI ODKRYWCY NAJPRAWDZIWSZEJ PRAWDY, CZYLI CENCKIEWICZ, TERESA BOCHWIC I INNI, A FILM BYŁ WYPRODUKOWANY W 2009 R. WŚRÓD WYPOWIADAJĄCYCH SIĘ, A JAKŻE, PANPREZES WE WŁASNEJ OSOBIE, A WŚRÓD UCZESTNIKÓW OKRĄGŁEGO STOŁU, POMIĘDZY LECHEM WAŁĘSĄ, GEN. KISZCZAKIEM I RÓŻNYMI BISKUPAMI, KRĘCI SIĘ TAKI JEDEN MAŁY, CZARNY, Z WĄSAMI, CO TO RAZEM Z BRATEM OBALAŁ KOMUNĘ.
Już Piłsudski mawiał, że gdyby miał tylu legionistów, ilu się do tego przyznaje, w trymiga zawojowałby cały świat, he he.
No i powstają różne mity, które często mają tyle wspólnego z prawdziwymi wydarzeniami, co wczorajsza kolacja z zeszłorocznym śniegiem. I to by było na tyle :)))
Czy ktoś widział wtedy kiboli walczących o wolność?
Teraz walczą! jak dzielnie bo NIC IM NIE GROZI !!!
Msza św. w bazylice św. Brygidy w Gdańsku w rocznicę uchwalenia porozumień sierpniowych była okazją do oddania hołdu tym wszystkim, którzy czynnie uczestniczyli w walce o wolną Polskę i ideały Wolności i Solidarności. Homilii przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.
W bazylice spotkali się trzej przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, dwaj byli - Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek oraz obecny szef związku Piotr Duda. Nie zabrakło delegacji lokalnych i zakładowych struktur związku z przewodniczącym regionu Krzysztofem Doślą. Były poczty sztandarowe zakładowych i branżowych struktur „Solidarności”, uczestnicy strajków z roku 1980 i 1988, parlamentarzyści PiS, a także sygnatariusz porozumień sierpniowych ze strony rządowej Tadeusz Fiszbach.
Wśród kapłanów, oprócz abp Głódzia i proboszcza bazyliki ks. Ludwika Kowalskiego, we Mszy św. uczestniczyli m.in. ks. infułat Stanisław Zięba, rektor Gdańskiego Seminarium Duchownego ks. Grzegorz Szamocki, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej ks. Janusz Steć.
Stoczniowcy wnieśli do bazyliki krzyż, który ustawili w pobliżu ołtarza. Do krzyża odniósł się w homilii metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.
WY KANALIE PISOWSKIE CO TU PISZECIE NA TYM FORUM GDZIESCIE BYLI W ROKU 1980???"
wal się moronie z górki.
POd górkę też możesz
czytam pana, panie Zgredek.
o czym było tym razem?
PYTANIE DO PISIOROW:
- KTO WYPOWIEDZIAL NASTEPUJACE SLOWA PODCZAS PRZESLUCHANIA PRZEZ SB: "CHYBA MNIE PAN POMYLIL Z MOIM BRATEM"?
PIERWSZA NAGRODA: POWIESC Z GATUNKU SCI-FI "MOJA WALKA Z KOMUNA" AUTORSTWA PREZESA,
DRUGA NAGRODA: MIEJSCOWKA POMIEDZY PREZESEM A PLASZCZAKIEM NA NASTEPNA MIESIECZNICE (MIESIACZKE?) NA KRAKOWSKIM PRZEDMIESCIU,
NAGRODA TRZECIA: OSOBISTA KRYSZTALOWA SPLUWACZKA PREZESA ZE ZDJECIEM DONALDA.
ZAPRASZAMY DO UDZIALU! :)
''O-TAKE-PO.lske-waliczylim - BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ. WSZYSTKIM'' buhahahahaaaaa!
Tak wyglądają zdrajcy, kolaboranci z okupantem. O Polsko Obudź się.
Tak było po Powstaniu Styczniowym, Tak było podczas napaści 17 września 1939roku tak było po wojnie 1945, tak było w 1989 roku i tak jest teraz.
Sowieci napadli na nas 17 września 1939 roku i zajęli teren do Buga mordując Polaków przy współudziale niestety ale żydów których wpuściliśmy na nasz teren. 4 śpiacych to podobno wyzwoliciele. czego pytam. Przecież nie oddali terenów z przed 1939 a nawet więcej wzięli i na dodatek okupowali kraj a nawet dalej w zmowie z tą bandą ze zdjęcia to czynią. To nie jest Polska. Polskiego Prezydenta patriotę zamordowali.
~WAW2013-09-01 08:30
widzę,że ok. tylko telefon ci zdechł ?
PYTANIE DO PODAŁÓW:
-KTO WYPOWIEDZIAŁ SŁOWA "POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ"?
PIERWSZA NAGRODA - KWIATEK KACZYŃSKIEGO SKOPANY PRZEZ TUSKA
DRUGA NAGRODA - TRAMPEK SCHETYNY
TRZECIA NAGRODA - PRYWATNA SPLUWACZKA TUSKA ZE ZDJĘCIEM GOWINA
Sprawa Wałęsy jest komponentem sytemu kłamstw stworzonych przy Okrągłym Stole. Jest to system naczyń polączonych, totez wyrwa w jednym miejscu, zwłaszcza tak spektakularnym, moze rozwalić całą konstrukcję. Dlatego kłamstwa Wałęsy układ bedzie bronił do upadłego i nie pozwoli samemu Wałęsie na przyznanie się. Jest to kwestia być albo nie być porządku okrągłostołowego, który nam panuje.
Wyszkowski pisze (2010 09 04): Znam Wałęsę dość dobrze i myślę, że jeśli zależałoby to tylko od niego, przyznałby się do swojej agenturalnej przeszłości. Przyznawał się zresztą już kilka razy, ale zawsze później twierdził, że to nieprawda. Jego nieszczęściem jest to, że funkcjonuje jako zwornik całego układu esbecko-agenturalnego. To środowisko zmusza go, żeby się nie przyznawał i nadal zaprzeczał prawdzie.
Pełne ujawnienie jego agenturalności, a także późniejszych uwikłań, otworzyłoby drogę do stawiania pytań o przeszłość i rolę takich ludzi, jak np. Tadeusz Mazowiecki, rzekomy pierwszy niekomunistyczny premier, a w rzeczywistości sługa do dzisiaj reprezentujący interesy układu postkomunistycznego i całej gromady ludzi, którzy nie myśleli o budowie prawdziwej demokracji, ale tylko o zreformowaniu systemu.
Tacy jak Mazowiecki przymuszają Wałęsę, żeby nie stanął po stronie prawdy, żeby nie ujawnił kulis niszczenia akt SB i WSW, szczegółów spisku przy Okrągłym Stole, zamachu na rząd Jana Olszewskiego, żeby swoim przyznaniem się nie pozostawił ich samych wobec oburzonej opinii publicznej.
Donald Tusk przez długi czas się upierał, że Wałęsa będzie logo PO. Potwierdza to cały szereg dalszych wypowiedzi i politycznych decyzji.
Dopiero kiedy Sławomir Cenckiewicz odnalazł w archiwach materiały dotyczące Wałęsy i nie cofnął się przed ich ujawnieniem, to logo zaczęło być jakby trochę kłopotliwe. Ale znaleziono dla niego inną funkcję - prorządowego mędrca i mentora.
Jak mówi Andrzej Gwiazda, w operacji obalania rządu Olszewskiego nie chodziło nawet o Wałęsę personalnie, tylko o pewien układ interesów, który Wałęsę wypchnął jako swojego reprezentanta. Chodzi o to, że Wałęsa był symbolem zinfiltrowania polskiej polityki przez służby specjalne PRL, i zrobiono wszystko, żeby ta prawda nie dotarła do społeczeństwa.
Choć rząd Platformy Obywatelskiej bije rekordy, jeśli chodzi o szkodliwość rządzenia, to moim zdaniem AWS z Buzkiem przebija Tuska. To wtedy nasza gospodarka została ostatecznie spacyfikowana i poddana de facto pod jurysdykcję zewnętrzną.
Problem agentury w polskim życiu politycznym ujrzał światło dzienne, ale został zakrzyczany. Polacy dali się zakrzyczeć. Dostali chyba najważniejsze informacje ostatniego 30-lecia, a może nawet całego ubiegłego wieku, i nie umieli z tego skorzystać. Dali się zwieść, sprowadzić na manowce.
Wtedy środki przekazu były w ich rękach na mocy układu okrągłostołowego.
Gdyby rządu Olszewskiego nie obalono, być może to ostatnie dwudziestolecie przypominałoby dwudziestolecie międzywojenne, kiedy dźwigając się z kompletnej ruiny i rozsypki - dzięki prowadzeniu suwerennej polskiej polityki - potrafiliśmy nieomal dogonić bogate państwa zachodnie.
ty, lis, ty kanalio zasrancza, ty zapszancu gnojowy, aspoleczna zarazo ty jedna,a zgnilku gooowniany, co ty jeszcze wymyslisz aby zaszkodzic Polsce , ty torunski padalcu jeden, precz z Forum !!!
nie ma okreslenia na kogos takiego
Być może tego oczyszczenia Polska aktualnie znacznie bardziej potrzebuje niż lustracji. Bo to co się działo kiedyś, ma ma znacznie mniejszy wpływ na dzisiaj niż to, kto jakie haki na kogo ma. I dzięki czemu uchodzi mu płazem to co robił w przeszłości, tudzież dzięki czemu może KONTYNUOWAĆ swoje działania.
Co berecik uciska w główkę? Nie możesz pojąć ,że Kaczory to złodzieje i przekręty? Pewnie jsteś taki sam złośliwy i durny kurdupel. Jeszcze trochę takich rządów, a powstaną obozy koncentracyjne. Więcn powiem tylko: spieprzaj dziadu.
Nie chcę aby dzień 31 sierpnia był dniem święta państwowego. Dlatego, że za tą wielką – wydawało się wówczas – narodową fetą od dawien dawna trwała już zdrada. Podła, chamska i cyniczna.
Nie chcę i nie życzę sobie aby ojcem chrzestnym tego święta był Lecha Wałęsa (ja, mnie, mój). Nie chcę aby pił z tego powodu „zdrowie wasze w gardło nasze”. Najpierw oddaj Lechu dokumenty, które zabrałeś z UOP-u na swój temat. Potem zwróć się do Polskiego Totalizatora Sportowego o wystawienie kopii odbioru wygranych w Totolotka. A dopiero wtedy możemy wrócić do tematu.
Nie chcę i nie życzę sobie aby co roku potem w to hipotetyczne święto pisał na jego temat wstępniak redakcyjny Adam Michnik, w gazecie, której plucie na Kościół, Polskie Państwo Podziemne a w szczególności na Powstanie Warszawskie jest najczęściej spotykanym tematem. Te wszystkie jego wstępniaki, które moja polonistka oceniłaby na słabe „trzy na szynach”. Nie chcę aby ktoś, kto kiedyś uwieszał się na ramieniu śp. ks. Jerzego Popiełuszki i mienił się jego największym przyjacielem a potem balował z Urbanem, Jaruzelskim i kazał nam drukarzom, kolporterom, uczestnikom demonstracji przeciwko ZOMO „odpieprzyć się od generała”. Jak że on musiał cierpieć przez te wszystkie lata, gdy chodził z krzyżem wpiętym w klapę, gdy klękał na podniesienie wraz z robotnikami na Mszach Świętych w Stoczni Gdańskiej. Jak że on musiał się męczyć podczas pielgrzymek ludzi pracy na Jasną Górę. Gdyby ktoś miał trochę cierpliwości niech pójdzie do czytelni, weźmie rocznik „Tygodnika Solidarność” z roku 1989 lub 1988 to znajdzie jego zdjęcie na tle wieży Jasnej Góry. Jakąż ulgę mu sprawiło, że wreszcie po „Pacta sunt servanda” ogłoszonych przez Geremka 4 czerwca 1989 roku wreszcie mógł być znowu sobą czyli nieutuloną w żalu sierotą po Rose Luxemburg, czerwoną do krwi i kości.
Nie chcę i nie życzę sobie aby na trybunie honorowej podczas obchodów takowego święta stały „bywszyje pierwyje siekrietiary kakich eta niebud’ patyjnych kamitietow”. Najpierw odpowiedzcie gdzie się podziała kasa PRL-u, co powoduje, że dzisiejsi emeryci, ledwo wiążą koniec z końcem a przepracowali w nim całe swoje życie. Dziś chodzicie jak pączki w maśle w glorii demokratów i pouczacie innych a powinniście zwyczajnie beknąć za debet w kasie państwowej przed rokiem 1989. Jeśli nie wiecie dlaczego dziś szpitale ledwie wiążą koniec końcem to wiedzcie, że jest to również wasza wina.
Nie chcę żadnego święta państwowego dnia 31 sierpnia. Tamten piękny – wydawało się kiedyś - dzień został zwyczajnie zdradzony. Nie ma co tu świętować.
http://marekpow.salon24.pl/530831,nie-nie-i-nie
Wałęsa: Wyrzuciłem Kaczyńskich za milionowe przekręty
Warto przypomniec slowa Walesy;
"W dalszym ciągu przyczepiają się do III RP, więc zwracam uwagę Kaczyńskim, że ja ich wyrzuciłem z dwóch powodów. Jeden powód, ten ogólnie znany: kiepsko pracowali, robili różne nieprzyjemne rzeczy. Ale drugi powód był - przekręty" - twierdzi Lech Wałęsa.
Podkreślił, że nie chce o tym więcej mówić z "różnych powodów" i podawać żadnych szczegółów.
"Ale przypominam Kaczyńskim, że wymusiłem na nich, by jeden z przekrętów - milionowy - zwrócili pieniądze - i na to powinien być dowód i świadkowie. Duży przekręt zrobili Kaczyńscy, a ja na nich wymusiłem zwrot milionów we właściwe miejsce. Nic więcej nie powiem. To jest tylko na pogrożenie Kaczyńskim: uważajcie, bo byliście w przekrętach pierwsi" - podkreśla prezydent.
"... Absolutnie nie jest potrzebne podejmowanie jakiegokolwiek "ostrzału" Wałęsy, bo jest to człowiek podstawiony przecież, [...] nim się kieruje..."
-Latający Cyrk Monty Pythona.
Dokładniej!: Ministerstwo Głupich Kroków.
-Kto jest szefem, a kto podwładnymi?
To widać.