Korynna Korwin-Mikke idzie na salony? "Polityką się nie interesuje". ZDJĘCIA
1 Sama przedstawia się jako projektantka mody. Wiadomo, że prowadzi butik Lila Róż na stołecznym Powiślu.
PAP / Grzegorz Momot
2 Dużym zaskoczeniem był więc jej start w tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Dowiedziałam się dopiero kilka dni temu, ojciec mnie wpisał bez mojej wiedzy. Pewnie potrzebowali kobiet na listach, poza tym chciał, żeby nazwisko ją uwiarygodniło - tłumaczyła potem w rozmowie w natemat.pl.
PAP / Grzegorz Momot
3 Sam Korwin-Mikke przyznawał wówczas, że zdecydował się na ten krok ze względu na ustawę o parytetach. - Na liście muszą być przynajmniej cztery kobiety - przekonywał. - Mówiłem, że będzie trzeba mobilizować matki, żony, córki i kochanki, i właśnie zmobilizowałem - dodawał lider Kongresu Nowej Prawicy. Korynna mandatu jednak nie dostała.
PAP / Grzegorz Momot
4 Córka Janusza Korwin-Mikkego przyznała w kampanii wyborczej udziału jednak nie brała, bo - jak mówiła - polityką się nie interesuje.
PAP / Grzegorz Momot
5 W grudniu 2014 roku o Korynnie Korwin-Mikke znów zrobiło się głośno. Tym razem za sprawą tego, co wydarzyło się w jednym ze stołecznych marketów budowlanych. Córka Janusza Korwin-Mikkego została przyłapana na próbie kradzieży. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>
PAP / Grzegorz Momot