Warszawa
Reklama

"Poprzedni rząd trudno nazwać rządem polskim...". Dzieci w Sejmie ostrzejsze od prawdziwych polityków

1 czerwca 2017, 16:46
Uczniowie mieli ustalić, czy w przestrzeni publicznej, w której mieszkają, znajduje się miejsce, którego nazwa nawiązuje do systemu totalitarnego. Jeśli takie miejsce znaleźli, musieli znaleźć sposób zmiany nazwy oraz zaproponować nowego patrona - bohatera lokalnego - i upowszechniać wiedzę o nim. Jeśli takiego miejsca było, zadaniem młodzieży było znaleźć miejsce warte upamiętnienia, które nie ma patrona, i wskazać nowego bohatera oraz rozpropagować o nim wiedzę w społeczności lokalnej.
Uczniowie mieli ustalić, czy w przestrzeni publicznej, w której mieszkają, znajduje się miejsce, którego nazwa nawiązuje do systemu totalitarnego. Jeśli takie miejsce znaleźli, musieli znaleźć sposób zmiany nazwy oraz zaproponować nowego patrona - bohatera lokalnego - i upowszechniać wiedzę o nim. Jeśli takiego miejsca było, zadaniem młodzieży było znaleźć miejsce warte upamiętnienia, które nie ma patrona, i wskazać nowego bohatera oraz rozpropagować o nim wiedzę w społeczności lokalnej. / PAP / Radek Pietruszka
W czwartek - jak co roku - w Międzynarodowym Dniu Dziecka w Sejmie zasiedli uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, posłowie na Sejm Dzieci i Młodzieży. Niektóre spośród ich wypowiedzi zrobiły wielką karierę w mediach społecznościowych.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama