Kandydat PiS ocenił jednocześnie, że debata nie jest przełomowym moment kampanii. Szef PiS mówił, że brakowało mu pytań wzajemnych, kiedy mógłby stawiać pytania kandydatowi PO.

Reklama

Kaczyński zapewniał dziennikarzy po debacie, że jest z jej przebiegu bardzo zadowolony. Jego zdaniem, kandydat Platformy nieustannie sukcesy PiS-u przypisywał sobie - jako przykład wymienił kwestię wydatków na służbę zdrowia.

Kaczyński zaznaczył, że brakowało mu pytań wzajemnych, właśnie dlatego, żeby wyjaśniać takie sprawy, jak np. wydatki na służbę zdrowia w czasie rządów PiS i PO.

Przekonywał, że ogromny wzrost wydatków na ochronę zdrowia nastąpił dzięki PiS, a nie PO.