Tym samym ustawa, będąca indywidualną inicjatywą laburzystowskiej posłanki Julie Morgan, została przyjęta przez parlament. W życie wejdzie 8 kwietnia 2011 r. Podobne rozporządzenia wprowadzono wcześniej w Szkocji.
Ustawa zakazuje zarazem prowadzenia salonów do opalania, w których z łóżek korzysta się po wrzuceniu monety. Oznacza to, że salony nie będą mogły być w pełni zautomatyzowane i będą musiały być obsługiwane przez personel.
Władze lokalne będą mogły dokonywać inspekcji, nakładać grzywny lub nawet zamykać salony, jeśli ich właściciele nie zastosują się do przepisów.
Jak ustaliła Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, łóżka do opalania są równie niebezpieczne z punktu widzenia ryzyka zachorowania na raka jak tytoń. W przypadku korzystania z nich przez osoby przed 35. rokiem życia rośnie zagrożenie zachorowaniem na czerniaka złośliwego, najbardziej niebezpieczną odmianę raka skóry.
Innym niepożądanym efektem w młodych grupach wiekowych jest pomarszczenie skóry, która wygląda jakby się przedwcześnie zestarzała.
W W. Brytanii sporym echem prasowym odbiły się przypadki poparzenia dzieci na łóżkach do opalania. Z danych "British Medical Journal" wynika, iż ok. 250 tys. dzieci i nastolatków w wieku 11-17 lat regularnie korzysta z takich łóżek, głównie dlatego, że opalenizna stała się modna.